Newsy |

Astronautka, która spacerowała w przestrzeni kosmicznej pobiła kolejny rekord. Tym razem w głębinach10.06.2020

źródło: twitter.com

Po 36 latach od lotu na orbitę Kathryn Sullivan postanowiła zanurkować w Rowie Mariańskim – najgłębszym miejscu na Ziemi.

Sullivan rozpoczęła pracę dla NASA w 1979 r. Pięć lat później stała się częścią 7-osobowej załogi statku Challenger (STS-41G), który poleciał na orbitę. Na miejscu astronautka udała się na spacer kosmiczny w specjalnym z skafandrze z własnym zasilaniem i linką mocującą. W ten sposób stała się pierwszą Amerykanką w kosmosie, która przebywała poza statkiem kosmicznym (w skali świata pierwszą kosmiczną spacerowiczką była Rosjanka Swietłana Sawicka, która zdobyła ten tytuł zaledwie kilka miesięcy wcześniej niż Sullivan).

Trzydzieści sześć lat od zdobycia nieba Sullivan wciąż jest ciekawa świata i żądna przygód. Postanowiła zanurkować do najgłębszego punktu Ziemi, który znajduje się w Rowie Mariańskim. W zeszłym tygodniu wspólnie z podwodnym odkrywcą Victorem Vescovo astronautka sięgnęła Głębi Challengera. Punkt znajduje się 10994 metrów pod poziomem morza.

Aby się dostać do najgłębszego znanego miejsca na Ziemi, ekipa wyruszyła statkiem należącym do firmy Vescovo Caladan Oceanic – DSSV Pressure Drop. Gdy członkowie ekspedycji znaleźli się w odpowiednim punkcie do zanurzenia, niedaleko wybrzeża wyspy Guam, uruchomiono kapsułę Limiting Factor. Dwoje przygodników opadło w niej bezpiecznie na dno. Na powierzchnię wrócili dopiero następnego dnia. Wtedy też Sullivan zadzwoniła do swoich kolegów stacjonujących na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej podzielić się swoim osiągnięciem. 

 

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty