Newsy |

Chiny uznają publikowanie deepfake’ów za przestępstwo02.12.2019

źródło: pixabay.com

Nowe przepisy mają wejść w życie od nowego roku, a ich egzekwowanie będzie monitorować chińska administracja ds. cyberprzestrzeni (Cyberspace Administration of China).  

Deepfake to technika obróbki obrazu, która wykorzystuje m.in. sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe do generowania fałszywych zdjęć lub materiałów wideo. Zagrożenia płynące z rosnącej popularności deepfake są poważne: technika może być np. skutecznym narzędziem manipulacji czy wywoływać skandale obyczajowe. Dlatego od dłuższego czasu w wielu kręgach toczy się debata, jak postępować z deepfake'ami, aby je unieszkodliwić. Google np. udostępnił własną bazę fałszywych filmów, na podstawie których może niedługo powstać detektor zmanipulowanych treści. O fenomenie deepfake pisaliśmy szerzej tu.

Chiński rząd postanowił działać już dziś i usankcjonować zjawisko deepfake'ów. „Zagrażają one bezpieczeństwu narodowemu, zakłócają porządek społeczny i naruszają prawa i przedmioty zainteresowania innych osób” – brzmi nota prasowa na stronie chińskiej administracji ds. cyberprzestrzeni (CAC), którą przytacza agencja prasowa Reuters.

Każdorazowe użycie deepfake'ów w myśl ustawy musi być przez publikującego oznaczone w widoczny sposób. Nieprzestrzeganie tych przepisów zostanie uznane za przestępstwo. Rząd Chin zatrzega sobie prawo zarówno do ścigania użytkowników, jak i właścicieli serwisów hostingowych, na których deepfake zostanie umieszczony.

Decyzja Chin wpisuje się w szerszy, międzynarodowy kontekst działań zapobiegawczych. W zeszłym miesiącu w trakcie lokalnych wyborów w stanie Kalifornia w USA władze wprowadziły tymczasową ustawę, która miała na celu karanie autorów treści kreujących fałszywy i szkodliwy wizerunek polityków, przypisywania im słów lub nieprawdziwych działań. Prawo wyłączyło spod swojego działania formę parodii i satyry.

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty