„Crisis”: Gary Oldman i Armie Hammer idą na wojnę z opioidami 28.01.2021

Oprócz wielokrotnie nagradzanych ekranów obsadę filmu zasilili Evangeline Lilly, Luke Evans i Lily-Rose Depp. 

Społeczeństwo amerykańskie od wielu lat nawiedza fala uzależnień od opioidów, do których zalicza się kodeina, morfina i heroina. Pod koniec XX wieku tamtejsze firmy farmaceutyczne zapewniały lekarzy, że produkowane przez nich środki z pewnością nie uzależniają, a ich częste zażywanie nie niesie za sobą żadnego niebezpieczeństwa. Niestety, stało się inaczej, o czym we wnikliwym reportażu Dreamland. Opiatowa epidemia opublikowanym przez Wydawnictwo Czarne pisał Sam Quinones. Rząd Stanów Zjednoczonych pozostaje bezradny wobec problemu, który z roku na rok przybiera na sile. Od 1999 roku na skutek przedawkowania wyżej wskazanych substancji zmarło ponad 750 tysięcy pacjentów. Dwa razy tyle osób jest dziś na terapiach odwykowych, które nie zawsze kończą się pomyślnie. 

Kryzys opioidowy stał się tłem najnowszego filmu Nicholasa Jareckiego (Arbitraż), którego pierwszy oficjalny zwiastun pojawił się właśnie w sieci. Trzonem Crisis są przeplatające się ze sobą historie, które unaoczniają chciwość, przemoc i tragedie towarzyszące wojnie narkotykowej. Agent Jake Kelly (w tej roli Armie Hammer) tropi handlarza leków organizującego wielopoziomowy przemyt fentanylu między Kanadą a USA. Jego losy nieoczekiwanie łączą się z Claire (Evangeline Lilly), architektką odstawiającą oksykodon, która chce odnaleźć swojego również uzależnionego od narkotyków syna. Trzecim głównym bohaterem produkcji jest zaś dr Tyrone (Gary Oldman, na zdjęciu głównym). Profesor uniwersytecki konfrontuje się z nieoczekiwanymi doniesieniami swojego pracodawcy, prominentnego giganta farmaceutycznego. Firma wprowadza na rynek nowy, nieuzależniający środek przeciwbólowy.