Newsy |

Czworonożny robot Spot rusza na pomoc Pompejom. Ma tropić złodziei i monitorować stanowisko archeologiczne29.03.2022

www.youtube.com / Pompeii

Jeden z najpopularniejszych modeli wykonanych przez Boston pracował już jako zaganiacz owiec, cheerleader i tancerz. Przydał się także podczas transportu. 

Stanowisko archeologiczne w Pompejach, które w 79 roku zostały zrównane z ziemią za sprawą wybuchu Wezuwiusza, należy do najczęściej odwiedzanych tego typu atrakcji turystycznych na świecie. Szacuje się, że przed pandemią koronawirusa COVID-19 rocznie przyjmowało nawet 2,5 miliona gości. Niestety, blisko dekadę temu UNESCO zagroziło wpisaniem miejsca na listę zagrożonych obiektów światowego dziedzictwa, gdzie figurują m.in. historyczne centrum Wiednia, egipskie ruiny Abu Mena albo wenezuelski port Coro. Ostrzeżenie było efektem niewłaściwej, nieprzemyślanej polityki konserwatorów, ale też pojawiających się przypadków kradzieży drogocennych relikwii ze starożytnych grobowców. W 2012 roku włoska policja zintensyfikowała prace nad zwalczaniem „przestępczości kulturalnej”. Wykazano bowiem, że złodzieje kopią podziemne tunele, włamują się do grobowców i rabują artefakty o dużym znaczeniu, które następnie wyprzedają kolekcjonerom sztuki dawnej. 


Archeolodzy nie pozostali obojętni względem jasnego sygnału ze strony UNESCO. Prace konserwacyjne wykonywane pod hasłem Grande Progetto Pompei trwają do dziś, uwzględniając nie tylko rekonstrukcję zrabowanych albo zniszczonych elementów, ale też skuteczniejsze monitorowanie zachowanych obiektów. Okazuje się, że drugi z procesów od niedawna wspiera jeden z najpopularniejszych czworonożnych robotów i główny bohater wielu viralowych klipów wideo. Mowa o zaprojektowanym przez konstruktorów z Boston Dynamics Spocie, który waży ok. 25 kg. Elastyczna, coraz bardziej autonomiczna maszyna przypominająca psa w przeszłości była już testowana jako zaganiacz owiec, cheerleader i tancerz. Nowa, specjalnie zaprogramowana rola ochraniarza Pompejów zdaje się być dla niego równie dobra, o czym wiele mówi poniższe wideo. 

Spot dzięki swojej budowie może zaglądać nawet do najbardziej niedostępnych zakamarków stanowiska archeologicznego, zbierając i rejestrując dane przydatne do planowania ewentualnych interwencji. Ma tym samym poprawić jakość monitorowania istniejących obszarów i przyczynić się do lepszego zarządzania bezpieczeństwem eksponatów oraz pracowników. W przyszłości będzie również badany pod kątem eksploracji wspomnianych tuneli wykopywanych przez złodziei. Jego prace wspiera bezzałogowy dron dokonujący skanu 3D całego stanowiska z powietrza. 

Dyrektor zarządzający włoskim stanowiskiem, Gabriel Zuchtriegel, zwraca uwagę na to, że to pierwszy raz, gdy robot pokroju Spota znajduje zastosowanie w takiej dziedzinie. – Postęp technologiczny w świecie robotyki – choćby w postaci sztucznej inteligencji czy systemów autonomicznych – przyniósł rozwiązania i innowacje kojarzone zazwyczaj ze światem przemysłu i produkcji. Do tej pory nie znalazły one jednak zastosowania w obrębie stanowisk archeologicznych ze względu na niejednorodność warunków środowiskowych – tłumaczy

SPOT, un robot quadrupede al servizio dell’archeologia / autor: Pompeii
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty