Don Cheadle i Benicio Del Toro w nowym filmie Stevena Soderbergha. Premiera „No Sudden Move” już w lipcu20.05.2021

Reżyser pochylił się nad losami grupy drobnych przestępców, która zostaje zatrudniona do kradzieży czegoś, co według nich jest nic nieznaczącym dokumentem. Szybko okazuje się, że się mylili. 

Po premierze psychologicznego thrillera Panaceum udał się na kilkuletnią przerwę od tworzenia filmów pełnometrażowych, jednak już w 2017 roku powrócił komedią Logan Lucky z Adamem Driverem, Danielem Cragiem i Katie Holmes w obsadzie. Od tej pory Steven Soderbergh prezentuje kolejne nowości z prędkością światła. Najpierw wyreżyserował dwie produkcje dla Netfliksa (Pralnia, Wysokie loty), a w ubiegłym roku połączył siły z platformą streamingową HBO Max. Pierwszym owocem ich współpracy było Niech gadają z Meryl Streep i Lucasem Hedgsem, którego akcja toczy się na luksusowym statku wycieczkowym. Drugi, zrealizowany już w dobie pandemii koronawirusa COVID-19, ukaże się już 1 lipca, a jego międzynarodowa premiera odbędzie się podczas nowojorskiego festiwalu Tribeca. No Sudden Move, które zapowiadaliśmy już na łamach Papaya.Rocks, doczekało się pierwszego animowanego zwiastunu. 

Akcja filmu, która ma rozegrać się w Detroit sprzed blisko siedemdziesięciu lat, koncentruje się na grupie drobnych przestępców pracujących po godzinach. Zostają oni wynajęci do kradzieży czegoś, co jest według nich nic nieznaczącym dokumentem. Szybko okazuje się, że operacja nie idzie po ich myśli, dlatego zaczynają zastanawiać się nad tym, kto właściwie ich wynajął. Poszukiwania zleceniodawcy przeobrażają się w eksplorację rozdartego, gwałtownie zmieniającego się miasta. 

W No Sudden Move zobaczymy Dona Cheadle'a (Boogie Nights, Hotel Ruanda), Benicio del Toro (Che. Rewolucja, Wada ukryta), Davida Harboura (Stranger Things, Hellboy) i Jona Hamma (Mad Men, Dobry Omen). Oprócz nich obsadę filmu zasilili Amy Seimetz, Ray Liott, Kieran Culkin, Brendan Fraser, Noah Jupe, Bill Duke i Julia Fox. Scenariusz do kryminału napisał zaś Ed Solomon, współautor sukcesu Facetów w czerni, Iluzji i Aniołków Charliego. 

Warto dodać, że to nie jedyny projekt, nad którym w ostatnim czasie pracował Soderbergh. W ubiegłym roku wspominaliśmy o tym, że reżyser tworzy scenariusze do sequeli swoich dwóch filmów: Seksu, kłamstw i kaset wideo oraz Epidemii strachu.