Gdy rozpacz po rozpadzie The Smiths zabrnie za daleko. Zobacz pierwszy zwiastun „Shoplifters of the World”05.03.2021
W rolę rozżalonego fana brytyjskiej formacji wcielił się Ellar Coltrane, aktor znany z Boyhood i The Circle. Krąg.
Przygoda The Smiths z estradą nie trwała zbyt długo – pięć lat po rozpoczęciu działalności zespół pożegnał się z słuchaczami. Bezpośrednią przyczyną ich rozpadu były wewnętrzne spory dotyczące stylistycznego kierunku, w jakim miała podążać ich twórczość. Pół dekady wystarczyło jednak, aby formacja zapisała się złotymi zgłoskami w historii wyspiarskiej muzyki. Dla wielu słuchaczy jej członkowie – na czele z charyzmatycznym Morriseyem – do dziś są niepodważalnymi symbolami post punku i alternatywnego rocka.
Jak nietrudno się domyślić, koniec The Smiths nie spotkał się z aprobatą fanów, którzy tuż po premierze Strangeways, Here We Come byli złaknieni kolejnych nowości. Jeden z nich, mieszkaniec amerykańskiego Denver, był ponoć rozżalony do tego stopnia, że uzbrojony napadł na okoliczną rozgłośnię radiową i przez całą noc kazał prezenterom grać piosenki ulubionego zespołu. Choć historia nie jest w stu procentach potwierdzona, gdyż brakuje naocznych świadków wydarzenia, od lat funkcjonuje jako intrygująca legenda miejska. Losy chłopaka z Kolorado trafiły pewnego dnia do Stephana Kijaka (We Are X, Scott Walker – 30 Century Man, Stones in Exile), który jako wprawny reżyser mieszający świat muzyki i filmu postanowił przenieść je na duży ekran.
Shoplifters of the World, o którym wspominaliśmy już na łamach Papaya.Rocks, doczekało się pierwszego oficjalnego zwiastunu. Główną rolę w filmie zagrał Ellar Coltrane (Boyhood, The Circle. Krąg, Barry). Oprócz niego obsadę komedii zasilił Joe Manganiello (Jak urodzić i nie zwariować, Sabotaż), Helena Howard (The Wilds, Madeline's Madeline) i Nick Krause (Spadkobiercy).
Brytyjską premierę produkcji zaplanowano na 26 marca. Plany dotyczące jego międzynarodowej, w tym polskiej dystrybucji, pozostają jeszcze nieznane.
