Newsy |

Nauka latania na planie „Top Gun: Maverick”. Nowy klip pokazuje intensywny trening aktorów19.04.2022

źródło: Paramount Pictures

Długo oczekiwany sequel kinowego przeboju z lat 80. trafi do kin 27 maja. Kilka dni wcześniej zostanie premierowo pokazany na Festiwalu Filmowym w Cannes.

Akcja kontynuacji dzieje się 34 lata po dobrze znanych fanom kina wydarzeniach. Grany przez Toma Cruise'a Kapitan „Maverick” Mitchell jest teraz instruktorem samolotowym. Jednym z jego uczniów jest Bradley – syn Nicka „Goose'a” Bradshawa, który zginął tragicznie w poprzedniej części. Na Mavericka czekają wyzwania: będzie musiał rozprawić się z duchami przeszłości, stanąć w obliczu niepewnej przyszłości i sprawdzić się jako szkoleniowiec.


Oprócz Toma Cruise'a, w filmie wyreżyserowanym przez Josepha Kosińskiego zagrali także Miles Teller, Jon Hamm, Jennifer Connelly i Ed Harris, którzy tym samym zadebiutują we franczyzie. Z kolei Val Kilmer, który podobnie jak Cruise zagrał w pierwszej części filmu, ponownie wcieli się w rolę Toma „Icemana” Kazansky’ego. Pierwszy zwiastun Top Gun: Maverick zobaczyliśmy już w lipcu 2019 r., ale z powodu pandemii koronawirusa premiera była kilkukrotnie przekładana. Finalnie odbędzie się ona pod koniec maja 2022 r. Wprowadzeniu filmu do kin towarzyszy mocna kampania promocyjna wytwórni Paramount Pictures – po nowym zwiastunie czas na materiał dodatkowy, zdradzający kulisy produkcji filmu: 

– Nie byłem gotowy na nakręcenie kontynuacji, dopóki nie pojawiła się wyjątkowa historia, godna przeniesienia na ekran jako sequel. I dopóki technologia nie ewoluowała tak, że mogliśmy mocniej zagłębić się w perspektywie pilota myśliwca – mówi w klipie Tom Cruise, producent film i jego główna gwiazda. – Współpracowaliśmy z marynarką wojenną i szkołą TOPGUN (amerykański program instruktażowy marynarki wojennej dla pilotów myśliwców – przyp. red.), szukając odpowiedniej formuły na kręcenie filmu. Jeśli mieliśmy to zrobić, musieliśmy latać prawdziwymi F-18 – dodaje aktor, który od 1994 roku posiada licencję pilota. 

Jak wielokrotnie pisaliśmy, Tom Cruise znany jest ze swojego absolutnego poświęcenia na planie – to prawdziwy król kina akcji. Przykładem są jego występy w serii Mission Impossible, gdzie, często rezygnując z kaskadera, wspinał się na budynki, brał udział w pościgach samochodowych i motocyklowych, podpinał się pod lecący samolot, pilotował śmigłowiec, a nawet wykonał mrożący krew w żyłach skok HALO. Teraz, w Top Gun: Maverick, nie tylko kończący w tym roku 60 lat aktor dał z siebie wszystko – także reszta obsady musiała przejść przez trwający 3 miesiące wyczerpujący trening.

Aktorzy i aktorki nabierali tężyzny fizycznej, robili pompki, a także uczyli, jak wydostać się z tonącego samolotu. Ważne też było, aby znali swoje możliwości jeśli chodzi o zachowanie w powietrzu i kręcenie scen w kabinie prawdziwego myśliwca. W powietrzu byli w pewnym sensie swoimi własnymi reżyserami – musieli wiedzieć, jak dobrze wypaść w obiektywie kamery i jak ustawić się do światła.

– Zaczęliśmy od samolotów jednosilnikowych, aby rozwinąć świadomość przestrzenną w aktorów kabinie. Potem zabraliśmy ich do L-39 (czechosłowacki odrzutowy samolot szkoleniowy – przyp. red.), na pokładzie którego wykonywali ewolucje. Musieli poczuć, jak to jest latać odrzutowcem. Kolejnym etapem był F-18 Super Hornet i startowanie z prawdziwego lotniskowca – opowiadają wspólnie Tom Cruise i reżyser, Joseph Kosiński. Z całym materiałem można zapoznać się poniżej:

Top Gun: Maverick | Most Intense Film Training Ever (2022 Movie) - Tom Cruise
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty