Newsy |

„Nemesis". Thomas Imbach wyreżyserował dokument z okna swojego domu 17.04.2020

materiały prasowe

Co ciekawe, pomysł Szwajcara nie jest związany z bieżącą sytuacją epidemiologiczną – autor pracował nad filmem od siedmiu lat. 

Już w swoim głośnym projekcie Minął dzień z 2011 roku twórca porzucił plan filmowy na rzecz własnego mieszkania. W dokumentalnej impresji, której tworzenie rozciągnęło się na półtorej dekady, autor użył odważnej, eksperymentalnej formy balansującej na granicy wizualnego eseju i eksperymentu. Na intymną opowieść Imbacha składają się wielominutowe ujęcia krajobrazu zza okna zestawione z detalami towarzyszących mu przedmiotów. Konceptualnej warstwie wizualnej towarzyszą równie przemyślane dźwięki – powtarzalne sygnały automatycznej sekretarki i kilkunastosekundowe strzępki rozmów. 

Po refleksyjnym, introspektywnym projekcie Szwajcar spróbował swoich sił w filmie pełnometrażowym. Scenariusz Marii, królowej Szkotów powstał na podstawie bestsellerowej biografii Marii Stuart autorstwa austriackiego prozaika, Stefana Zweiga. Chwilę po premierze produkcji w jego głowie zakiełkował jednak kolejny długoterminowy, dokumentalny projekt. 

Nemesis, które będzie miało swoją premierę podczas wirtualnej odsłony festiwalu Visions du Réel, śledzi powolny proces burzenia historycznej stacji kolejowej w Zurychu. Na miejscu budynku powstało ogromne więzienie, w którym przeważającą część osadzonych stanowią imigranci. – Powolne znikanie czegoś, co było w moim bezpośrednim sąsiedztwie, skłoniło mnie do przemyśleń związanych z przemijalnością czasu i przywołało wspomnienia. Przypomniałem sobie zarówno o tych wcześniejszych wydarzeniach, jak śmierci dziadka, jak i niedawnych pokroju odejścia mojego bliskiego przyjaciela – opowiada w wywiadzie z magazynem Variety Imbach. Osobiste delibaracje Imbacha uzupełniają świadectwa uchodźców czekających na deportacje, które zebrała asystentka twórcy, Lisa Gerig.

Nemesis – trailer / autor: Thomas Imbach
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty