Newsy |

Powstaje opera opowiadająca o ostatnich dniach Kurta Cobaina07.04.2022

kadr z filmu „Ostatnie dni”

Tragiczna historia lidera Nirvany zostanie przedstawiona ponownie. Tym razem na deskach słynnego Royal Opera House w Londynie.

To nie pierwsze dzieło, które dotknie tematu końca życia i samobójstwa słynnego muzyka. Nawiązywał do niego już w 2005 roku Gus Van Sant w swoich Ostatnich dniach. Wraz z Gerrym oraz Słoniem film tworzył tzw. „trylogię śmierci” i opowiadał o bólu towarzyszącym Cobainowi, a także walce z depresją i uzależnieniem od narkotyków. Ostatnie dni nie były podane wprost – głównym bohaterem nie był sam Cobain, tylko fikcyjny Blake – muzyk, w którego wcielił się Michael Pitt. Nie było jednak trudno odgadnać, o kogo naprawdę chodzi. Produkcja została dobrze przyjęta przez krytyków i otrzymała nominacje do m.in. Złotej Palmy. Independent Spirit za najlepsze zdjęcia i do Złotej Kamery.


Teraz, jak ogłosiło londyńskie Royal Opera House, podobną opowieść będzie można zobaczyć na deskach opery. Muzykę do dzieła stworzy 31-letni kompozytor Oliver Leith, który od zawsze był wielkim fanem Cobaina. Lider Nirvany miał zresztą duży wpływ na przyszłą twórczość Brytyjczyka. – Wiele zawdzięczam brzmieniu, jakim był ówczesny grunge. Dopiero niedawno zdałem sobie sprawę, skąd w mojej muzyce wziął się ten eksperymentalny bałagan i powtórzenia – powiedział Oliver Leith w rozmowie z „The Guardian”.

Lider Nirvany popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę 5 kwietnia 1994 r. Stało się to po wieloletnich zmaganiach z uzależnieniem od substancji psychoaktywnych i alkoholu. Zespół był wówczas zaledwie pół roku po wydaniu trzeciego albumu studyjnego, In Utero, który odniósł równie duży sukces komercyjny, co Nevermind (1991).

Opera ma zostać wyreżyserowana przez Matta Copsona i Annę Morrissey. Data premiery nie została jeszcze podana, ale spodziewa się, że dzieło zadebiutuje w październiku tego roku.

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty