Newsy |

Stanley Kubrick miał zrealizować filmową adaptację „Doktora Żywago” z Kirkiem Douglasem 09.11.2020

materiały prasowe

Amerykański reżyser opisał swoje plany w liście, który zaadresował do autora powieści, Borysa Pasternaka. Ich korespondencja pozostała nietknięta przez ponad sześćdziesiąt lat. 

Sylwetka zmarłego ponad dwadzieścia lat temu twórcy, spod którego rąk wyszła choćby Mechaniczna pomarańcza, Full Metal Jacket oraz Lśnienie, nadal pozostaje niekompletna i spędza sen z powiek filmoznawcom na całym świecie. W ubiegłym roku pisaliśmy na łamach Papaya.Rocks o tym, że w archiwach reżysera znaleziono trzy fragmenty niezrealizowanych scenariuszy, które nigdy wcześniej nie ujrzały światła dziennego. Wszystkie powstały w okresie małżeństwa Amerykanina z aktorką i tancerką Ruth Sobotką i opowiadały o cieniach i blaskach przebywania w stałym związku. Nowe światło na styl i życie prywatne nowojorczyka rzucił też dokument Kubrick by Kubrick, którego pierwszy zwiastun prezentowaliśmy na początku kwietnia. W filmie głos zabiera ceniony krytyk Michel Climent oraz aktorzy mający na koncie współpracę z Kubrickiem. 

Nad przybliżeniem losów kultowego reżysera pracuje także brytyjski historyk kina James Fenwick, który już wkrótce opublikuje dwie książki: Stanley Kubrick Produces oraz Shadow Cinema: The Historical and Production Contexts of Unmade Films. Naukowiec z Sheffield Hallam University dotarł do zapomnianego listu, jaki w 1959 roku reżyser napisał do poety i prozaika Borysa Pasternaka. Korespondencja wiązała się z planami, jakie filmowiec miał względem najpopularniejszej powieści Rosjanina, Doktora Żywago. Adaptacja miała zostać wyprodukowana przez Bryna Productions, studio należące do aktora Kirka Douglasa, z którym Kubrick poznał się przy realizacji głośnych, wojennych Ścieżek chwały. – Skontaktowaliśmy się już z kancelarią w Nowym Jorku, która reprezentuje włoskich wydawców książki. Negocjacje utknęły jednak w martwym punkcie, gdyż strony nie są jeszcze przygotowane do sfinalizowania umowy – wspominał wtedy. 

Fenwick początkowo nie krył zaskoczenia swoim znaleziskiem, jednak niedługo później natknął się na kolejne interesujące archiwalia. Z ich analizy wynika, że Kubrick już na początku lat 50. chciał spróbować swoich sił w adaptacji większego literackiego dzieła. – Dokładny moment ogromnego sukcesu reżysera to ten, gdy pozwala mu się zrealizować wielki klasyk liczący ponad sześćset stron, którego nie rozumie zbyt dobrze i którego nie da się właściwie ująć ze względu na złożoność fabuły – pisał wtedy w swoich osobistych notatkach. Choć nie zmierzył się ze stylem Pasternaka, niedługo później wziął na warsztat kultową Lolitę Vladimira Nabokova. 

Reżyserią adaptacji Doktora Żywago, historii tytułowego lekarza żyjącego w cieniu gwałtownych przemian zachodzących w rosyjskim społeczeństwie na początku XX wieku, ostatecznie zajął się David Lean. Film z Omarem Scharifem i Julie Christie w obsadzie odniósł wielki sukces artystyczny oraz komercyjny. Zarobił 200 milionów dolarów, a także otrzymał pięć Oscarów i Złotych Globów.

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty