W pułapce małżeństwa. Megan Fox w zwiastunie krwawego horroru „Till Death” 17.06.2021

Amerykańska aktorka sportretowała kobietę, która walczy o przetrwanie. Emma jest zbyt przywiązana do swojego męża – w przenośni i dosłownie. 

Po premierze dwóch części Wojowniczych żółwi ninja, w których użyczyła głosu nieustraszonej dziennikarce April O'Neil, Megan Fox zrobiła przerwę od filmów fabularnych. Po trzech latach z impetem wróciła jednak na duży ekran. Gwiazda Transformers i Jennifer's Body wystąpiła w komediodramacie Zeroville Jamesa Franco, wojennej Bitwie o Jangsari i romansie Above the Shadows. Wkrótce zobaczymy ją również w thrillerze Midnight in the Switchgrass, gdzie pojawia się u boku swojego partnera, rapera Colsona Bakera znanego jako Machine Gun Kelly. W podobnym czasie światło dzienne ujrzy produkcja, nad którą Amerykanka pracowała znacznie wcześniej, jednak jej premierę opóźniła pandemia koronawirusa COVID-19. 

W Till Death, którego oficjalny zwiastun wreszcie pojawił się właśnie w sieci, Fox zagrała Emmę. Bohaterka zostaje przykuta kajdankami do zwłok swojego męża, Marka. Nie może liczyć na wsparcie osób trzecich – jest na odludziu, a warunki pogodowe nie pozwalają komukolwiek na dotarcie do domu znajdującego pośrodku niczego.

– To kobieta, która czuła się uwięziona w pozbawionym życia małżeństwie, a teraz znów utknęła, tym razem uwięziona przez swojego pozbawionego życia męża – tłumaczy w rozmowie z branżowym magazynem „Entertainment Weekly" twórca krwawego horroru, S.K. Dale. To jego pełnometrażowy debiut reżyserski.

Autor Till Death wspomina, że największym wyzwaniem podczas okresu zdjęciowego była praca z kaskaderem, który imitował ludzkie zwłoki. – Początkowo wydaliśmy wszystkie pieniądze na zbudowanie manekina, jednak ostatecznie nie przypominał człowieka i cały czas się chybotał – opowiada. – W dużej mierze polegaliśmy na naszym aktorze. Ileż on musiał przejść bólu! Moja miłość do tego zawodu wzrosła, bo sposób, w jaki podchodzą do każdego swojego wyczynu, to forma sztuki samej w sobie – dodaje.

Dale zaznaczył, że sama Fox musiała wykazać się dużą cierpliwością i zaangażowaniem. O tym, czy rzeczywiście wczuła się w rolę, przekonamy się już 2 lipca. Film, w którym zobaczymy również Callana Mulveya (Gliniarze z Melbourne, Mystery Road) i Eoina Mackena (Las samobójców, Przygody Merlina), trafi wtedy na wybrane platformy VOD.