Newsy |

Współzałożyciel CD Projekt przeprasza graczy za błędy w „Cyberpunku 2077”14.01.2021

www.youtube.com / Cyberpunk 2077

Marcin Iwiński przyznał, że opracowanie gry na konsole Xbox One i PS4 okazało się większym wyzwaniem niż początkowo przypuszczano.

Ponad cztery lata przygotowań, zespół składający się z 500 osób i całkowity koszt realizacji sięgający 1,2 milarda złotych. Liczby stojące za kolejnym dużym przedsięwzięciem studia CD Projekt Red, grą Cyberpunk 2077, robiły duże wrażenie już na etapie preprodukcji. Oczekiwania fanów rosły z każdym kolejnym trailerem i zapowiedzią ścieżki dźwiękowej, jednak zweryfikowały się dopiero w grudniu – premiera tytułu była dwukrotnie przełożona. Choć produkcja do końca roku rozeszła się w nakładzie przekraczającym trzynaście milionów egzemplarzy, jej recenzje nie są w stu procentach entuzjastyczne. Internauci zgłaszają problemy dotyczące płynności rozgrywki, klatkażu poniżej 15 FPS i spadku jakości poszczególnych elementów grafiki. 

CD Projekt Red natychmiast zareagowało na powtarzające się zażalenia. Pod koniec roku wspominaliśmy na łamach Papaya.Rocks, że deweloperzy wystosowali oficjalne przeprosiny skierowane do graczy, zwłaszcza tych, którzy zapoznali się ze światem Night City na konsolach Xbox One i PS4. Studio zaoferowało możliwość bezproblemowego zwrotu Cyberpunka 2077 i odzyskania pieniędzy, a Sony Interactive Entertaiment usunęło grę z zasobów swojego sklepu PlayStation Store. Tytuł ponownie pojawi się w katalogu wtedy, gdy zostanie uzupełniony o niezbędne patche i aktualizacje techniczne. Okazało się, że to nie ostatnia próba rekompensaty ze strony producentów. 

Wczoraj sieć okrążyło specjalne wideo, w którym głos zabiera współzałożyciel CD Projekt Red, Marcin Iwiński. – Pomimo dobrych recenzji na PC, konsolowa wersja Cyberpunka 2077 nie osiągnęła takiego standardu jakości, w jaki celowaliśmy. Ja, wraz z całym kierownictwem, chcielibyśmy za to publicznie przeprosić, czemu pragnę publicznie dać wyraz z pomocą tego nagrania – usłyszymy w klipie. – Prosimy was, żebyście nie obwiniali naszych zespołów o to, co się stało. To są niezwykle utalentowani, ciężko pracujący ludzie. Ostateczne decyzje są podejmowane przeze mnie i zarząd i to my zdecydowaliśmy o wydaniu gry – podkreśla główny akcjonariusz firmy. 

Wypowiedź Iwińskiego stanowi część większej akcji CD Projekt Red, która przyjęła nazwę Our Commitment to Quality. Studio zapowiedziało, że gracze mogą spodziewać się nowych patchów, które będą pojawiać się w regularnych odstępach czasowych. Pierwsze z większych usprawnień ma ujrzeć światło dzienne w przeciągu najbliższych dziesięciu dni. W dalszej kolejności użytkownicy otrzymają DLC, czyli darmowe aktualizacje, a w drugiej połowie roku zostaną im udostępnione poprawki dla konsol Playstation 5 oraz Xbox Series X. W Obietnicy Zapewnienia Jakości wyraźnie wskazano, że wszystkie działania będą dokonywane bez konieczności tzw. crunchu, czyli zmuszania deweloperów do nadgodzin i wydłużania tygodnia pracy.

Cyberpunk 2077 — Our Commitment to Quality / autor: Cyberpunk 2077
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty