Buscemi, Lawrence, Bardem i inni, czyli osiem pierwszorzędnych ról drugoplanowych13.08.2020
Nie zawsze trzeba grać pierwsze skrzypce, by zdobyć największy poklask. Historia kina zna wiele przypadków, kiedy drugoplanowa postać kradnie show i staje się twarzą danej produkcji. To zwykle domena aktorów charakterystycznych, którzy w tle głównej akcji nadają jej dynamiki. Czasem na dalszym planie możemy też zaobserwować narodziny gwiazd, które wykorzystują w pełni dany im przez twórców czas na ekranie, aby zabłysnąć. Wybraliśmy najciekawsze drugoplanowe występy, które zapadają w pamięć na bardzo długo.
Steve Buscemi – Wściekłe psy (1992)
Mistrz drugiego planu i jeden z najwybitniejszych aktorów charakterystycznych. Trudno wybrać jego najlepszą kreację, bo grał wielokrotnie u braci Coen, Jima Jarmuscha, czy w znakomitym serialu Zakazane imperium, ale przełomową była bez wątpienia ta we Wściekłych psach Tarantino. Właściwie każda jego wypowiedź to tragifarsowa perełka. Choćby w jednej z pierwszych scen, gdy tłumaczy, dlaczego nie daje napiwków kelnerkom i pokazuje, jak gra dla nich na „skrzypeczkach”. Ciągle podkreśla swój męskość, profesjonalizm i twardość, choć nadany mu przez jego kolegów przydomek „Pan Różowy” nie jest przypadkowy. Ostatecznie jednak wychodzi na swoje i jako jedyny uchodzi z życiem w końcowej scenie (jednej z wielu słynnych w tym filmie). I nie jest to żaden spoiler, gdyż Tarantino w nowatorski i perfekcyjny sposób mocno zaburza we Wściekłych psach chronologię wydarzeń, prezentując kolejne sekwencje w odwrotnej kolejności.
Kevin Spacey – Podejrzani (1995)
To aktor, który za sprawą oskarżeń o molestowanie seksualne spadł ze szczytu w przepaść, jednak nie sposób pominąć go w tym zestawieniu. Film Podejrzani, w którym Spacey gra członka grupy kryminalistów oskarżanych o tragiczny w skutkach napad na statek, a zarazem jako przesłuchiwany przez policję jest narratorem całej historii, niekoniecznie jest uważany za wybitne dzieło kinematografii. W tamtym roku aktor zagrał także w Siedem Finchera, to jednak komercyjny film gangsterski w reżyserii Bryana Singera, późniejszego specjalisty od X-Menów, przyniósł nieoczekiwanie Spaceyowi Oscara za rolę drugoplanową. W Podejrzanych gra oszczędnie, ale przekonująco, w podporządkowaną efektownym zwrotom akcji fabułę potrafił tchnąć artystycznego ducha. Prawdziwe spełnienie i najwyższe laury przyszły cztery lata później, wraz z American Beauty Sama Mendesa, a ukoronowaniem był serial House of Cards. Obecnie Spacey jako persona non grata występuje głównie w swoich kuriozalnych nagraniach w mediach społecznościowych, przeznaczonych tylko dla widzów o mocnych nerwach. Zasłużone ze wszech miar nagłe załamanie kariery złotego chłopca Hollywood jest jeszcze bardziej zaskakujące, niż finał Podejrzanych.
John Goodman – Big Lebowski (1998)
Nigdy nie dostał żadnej z najbardziej prestiżowych nagród, choć wiele razy był do nich nominowany. Gra w kilku filmach rocznie, zarówno w kinie komercyjnym, jak i artystycznym, choć zwykle na drugim planie. Gdy wydawało się, że jego najbardziej rozpoznawalnymi występami będą role Freda Flintstone’a w familijnych Flinstonach Briana Levanta z 1994 r. oraz męża tytułowej bohaterki niezwykle popularnego sitcomu Roseanne, w łaski rzeszy widzów wkupił się swoją aktorską szarżą w kultowym dziś Big Lebowskim braci Coen. Na pozór trudno znaleźć sympatię dla postaci porywczego, wulgarnego, pełnego sprzeczności właściciela firmy ochroniarskiej i weterana wojny w Wietnamie, który robi wszystko na opak i pielęgnuje swoje obsesje. Goodman jako Walter Sobchak ma jednak tyle wdzięku, że jesteśmy w stanie mu wiele wybaczyć. Razem z Kolesiem (Jeff Bridges) i Donnym (Steve Buscemi) tworzą niezapomniane trio wykolejeńców, dla których nie ma takiego dramatu na świecie, który by przeszkodził w grze w kręgle.
Tilda Swinton – Michael Clayton (2007)
Swinton, aktorka o androgynicznej urodzie, wielkiej charyzmie i niekwestionowanym talencie, ma na koncie wiele głośnych i niezapomnianych występów, zwykle o charakterze transgresyjnym i związanych z daleko posuniętą transformacją. Największe uznanie w postaci Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej, przyniosła jej jednak rola bezdusznej i wyrachowanej pracowniczki korporacji w thrillerze Michael Clayton w reżyserii Tony’ego Gilroya. Bez skrupułów, nie cofając się przed niczym, broni tu interesów firmy oskarżonej o zanieczyszczanie środowiska i stara się okiełznać nawróconego na moralność tytułowego bohatera, prawnika od spraw beznadziejnych, granego przez George’a Clooneya. Choć Swinton pojawia się na ekranie dość rzadko, jej duch unosi się nad wszystkimi kluczowymi wydarzeniami w filmie. W rolach napędzającego akcję, działającego poza granicami moralności nadczłowieka, mogliśmy ją zresztą oglądać wiele razy, choćby w Niebiańskiej plaży, Snowpiercerze, czy Suspirii.
Javier Bardem – To nie jest kraj dla starych ludzi (2007)
Trudno w tym arcydziele braci Coen wybrać głównego bohatera, chyba że za takowego uznamy przypadek. Bardem, jako niepozorne wcielenie zła i złowieszczy duch, pojawiając się znienacka, potęguje atmosferę beznadziei i grozy. Przemierza ziemię jałową i karze przypadkowe osoby – niezależnie, czy w czymś zawiniły, czy nie. Robi to z kamienną twarzą, na przemian milcząc i snując pseudofilozoficzne tyrady psychopaty, swoim magnetyzmem oddziałując nie tylko na ofiary, lecz także na widzów. Rola psychopaty ugruntowała pozycję Bardema jako światowej gwiazdy i przyniosła mu Oscara, pociągnęła też za sobą kolejne występy w głośnych filmach, jak Vicky Cristina Barcelona, Jedz, módl się, kochaj, Skyfall, czy kontrowersyjnym mother!. Choć kojarzy się przede wszystkim z rolami czarnych charakterów lub szarmanckich kochanków, wymyka się szufladkom, nie boi się artystycznych wyzwań, a niemal każdy jego występ jest wydarzeniem.
Jacki Weaver – Królestwo zwierząt (2010)
Na szerszą rozpoznawalność pochodząca z Sydney Jacki Weaver czekała blisko 50 lat. Na scenie teatralnej debiutowała jako nastolatka, a w latach 70. zaczęła grać również w produkcjach telewizyjnych, a także w rolach epizodycznych w filmach kinowych, m.in. w arcydziele Petera Weira z 1975 r., Pikniku pod wiszącą skałą. Na początku kariery dostała dwie nagrody dla najlepszej aktorki od Australijskiego Instytutu Filmowego, ale sława jej nie wychodziła poza ojczyznę. Przełomem był 2010 rok i film Królestwo zwierząt Davida Michôda. Wcieliła się tu w Janine „Smerfetkę” Cody – milczącą, pozbawioną skrupułów, a zarazem niezwykle troskliwą matronę, mającą pod swoimi skrzydłami zdeprawowanych synów i osieroconego wnuka, wsiąkającego wbrew swojej woli w rodzinę z piekła rodem. Ta drugoplanowa rola przyniosła Weaver nominację do Oscara i pociągnęła za sobą angaże do m.in. Poradnika pozytywnego myślenia u boku Bradleya Coopera i Roberta De Niro (co przełożyło się na kolejną oscarową nominację), Jeszcze dłuższych zaręczyn i Magii w blasku księżyca Allena. W niedawnym wywiadzie dla Guardiana tak podsumowuje swoją drogę aktorską: „Nie byłam niezadowolona ze swojej kariery w Australii. Dostawałem wszystkie role, które chciałam i świetnie się przy nich bawiłam. Martwiłam się jedynie, że jeśli pójdę do większego stawu, to mogę utonąć. Potem poszłam i nie utonęłam, co było wielką ulgą”.
Jennifer Lawrence – American Hustle (2013)
Tuż przed American Hustle Jennifer Lawrence była u szczytu sławy – dostała Oscara za rolę pierwszoplanową w Poradniku pozytywnego myślenia i zagrała w kasowym hicie Igrzyska śmierci. Występem w brawurowym kryminale o parze oszustów umocniła swoją pozycję, a także pokazała się w zupełnie innym wydaniu. Jako rozkapryszony, prostolinijny, umierający z nudów ptak w złotej klatce kradnie tu show w niejednej scenie. Lawiruje między wcieleniem naiwnej prostaczki a przebiegłej intrygantki, to nieporadna, a zarazem dbająca o swoje interesy matka, żona i kochanka.
Patricia Arquette – Boyhood (2014)
Do historii kina przeszła za sprawą podwójnej roli – mrocznej brunetki i tajemniczej blondynki – w Zagubionej autostradzie Davida Lyncha. Podobnej rangi, choć w zupełnie innym wydaniu, był jej występ w kręconym przez dziesięć lat filmie Boyhood Richarda Linklatera. Gra tu doświadczoną przez los, wikłającą się w toksyczne związki matkę dojrzewającego na oczach widzów głównego bohatera, Masona. Robi to na tyle przekonująco, że wręcz na własnej skórze możemy odczuć jej troski. Mimo że wciąż popełnia błędy, kibicujemy jej w próbach radzenia sobie z trudną codziennością. Za tę rolę została obsypana nagrodami dla najlepszej aktorki drugoplanowej, w tym Oscarem, Złotym Globem i BAFTĄ. W ostatnich latach z powodzeniem występuje w ambitnych serialach – w zeszłym roku w The Act, a w 2018 r. w znakomitej, opartej na faktach Ucieczce z Dannemory. Warto zobaczyć tę produkcję choćby dla Arquette, wcielającej się w zaniedbaną i wegetującą pracowniczkę więzienia, która nawiązuje romans z dwoma osadzonymi, a przy okazji sama zbacza na przestępczą drogę.
zobacz także
- „Hellbound": Reżyser „Zombie express" powraca z nowym serialem sci-fi
Newsy
„Hellbound": Reżyser „Zombie express" powraca z nowym serialem sci-fi
- My już po: „Hiacynt" Piotra Domalewskiego
Opinie
My już po: „Hiacynt" Piotra Domalewskiego
- Monika Borys: Bajer na dyskotece
Ludzie
Monika Borys: Bajer na dyskotece
- Jak bracia. Twórcy „Kajka i Kokosza” prezentują nowy zwiastun animowanego serialu
Newsy
Jak bracia. Twórcy „Kajka i Kokosza” prezentują nowy zwiastun animowanego serialu
zobacz playlisty
-
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years
12
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years
-
Instagram Stories PYD 2020
02
Instagram Stories PYD 2020
-
Paul Thomas Anderson
02
Paul Thomas Anderson
-
Muzeum Van Gogha w 4K
06
Muzeum Van Gogha w 4K