Słuchaj i graj. 6 gier z najlepszą ścieżką dźwiękową13.03.2020
Wiele współczesnych gier to multimedialne dzieła sztuki. Oprócz spektakularnej narracji, przeżycia gracza są kształtowane przez klimat i nastrój – a za te najczęściej odpowiada muzyka. Poniżej prezentujemy uznane produkcje, w których przeplatają się soundtracki nawiązujące do epoki westernów, kosmicznego popu, czy pełnego nostalgii brzmienia syntezatorów.
Journey (2012)
Na początku jest tylko sucha, spalona słońcem pustynia i samotna góra na horyzoncie. Gracz wciela się w zakapturzonego podróżnika, który stąpa po ruinach zapomnianej cywilizacji. Nie ma tutaj jednak żadnego słowa wyjaśnienia ani tradycyjnej narracji, bo fabuła jest ograniczona do minimum. Twórcy przy jej układaniu oparli się na teorii monomitu, autorstwa słynnego religioznawcy Josepha Campbella. Zakłada ona model archetypowego bohatera, który kształtuje przebieg większości znanych opowieści, takich jak odejście z domu, przygoda w nieznanym świecie czy powrót z nowym zrozumieniem.
Journey jest zbudowana na wzór japońskiego ogrodu – każdą scenę cechuje minimalizm i dbałość o detal. Odpowiedzialne za grę amerykańskie studio Thatgamecompany, słynące z ambitnych produkcji o artystycznym zacięciu, zamiast użycia dialogów poprowadziło tu gracza przez bogatą i zaskakującą ścieżkę dźwiękową. Skomponował ją amerykański twórca, Austin Wintory, a Journey, jako pierwsza w historii gier wideo, zyskała nominację do Nagrody Grammy.
Sayonara Wild Hearts (2019)
Dzieło szwedzkiego studia Simogo to rozgrywka pełna laserów, jazdy na desce i kosmicznego popu. Dzięki wyścigom po nostalgicznym, vaporwave'owym krajobrazie, świat na przecięciu astralnych autostrad znów staje się bezpieczny. Ratuje go dziewczyna ze złamanym sercem, która w snach odnajduje swoje motocyklowe alter ego – Głupca.
Sayonara Wild Hearts to z jednej strony dynamiczna zręcznościówka, a z drugiej popowy album, który skomponowali Daniel Olsén i Jonathan Eng. W piosenkach udziela się także szwedzka piosenkarka i wiolonczelistka, Linnea Olsson. Ich wspólne pomysły zostały wyróżnione nominacją za najlepszy soundtrack do gry na zeszłorocznym konwencie Game Awards. Sayonara Wild Hearts otrzymała także przy szerokim uznaniu krytyków wyróżnienia D.I.C.E. Awards i Pégases Awards 2020. Autorka analizująca wpływ rozrywki na nasze życie, Nicole Clark, w tekście na łamach „Vice’a” przyznała, że gra Sayonara Wild Hearts pomogła jej ruszyć naprzód, kiedy znalazła się w życiowym dołku.
– Zamiast zakładać maskę, porzucasz ją. Zamiast stawać się kimś nowym i niezniszczalnym, wracasz do punktu samoakceptacji – pisze Clark.
Red Dead Redemption 2 (2018)
O najnowszym dziele studia Rockstar Games często mówi się jako o nowym Grand Theft Auto tyle, że przeniesionym w stylistykę Dzikiego Zachodu. W prequelu bestsellerowej gry, Red Dead Redemption (2010) gracz wciela się w łobuzerskiego rewolwerowca, Arthura Morgana, który opiera się poukładanemu życiu i odwraca od szeroko rozumianej cywilizacji, żyjąc poza prawem jako członek gangu Dutcha van der Lindego. Gra, w której Morgan jest głównym bohaterem, oferuje otwarty świat pełen indiańskich motywów, skalistych gór, malowniczych prerii, dziewiczych dolin i pierwszych przemysłowych miast. Gracz w trakcie misji może poruszać się po rozległej mapie na piechotę lub konno. Często podróże Arthura to długie wojaże, a czas, który przy nich mija, pozwala wsłuchać się w autorski soundtrack, nad którym czuwał 11-krotny zdobywca nagrody Grammy, Daniel Lanois. Mający na koncie współpracę m.in. z Bobem Dylanem i Brianem Eno producent zadbał o emocjonalną podróż gracza przez schyłek amerykańskiej epoki bandytów. Za same kompozycje utworów w Red Dead Redemption 2 odpowiada Woody Jackson, który pracował nad poprzednią wersją gry oraz przy GTA V. Specjalnie na potrzeby ścieżki dźwiękowej do gry odkupił instrumenty od słynnej grupy sesyjnych muzyków – The Wrecking Crew, która zajmowała się m.in. udźwiękowieniem starych, amerykańskich westernów. Red Dead Redemption 2 otrzymało szereg nagród na Game Awards, m.in. za najlepszą fabułę, aktorski dubbing i oczywiście muzykę.
Cuphead (2017)
To nietypowa platformówka 2D zainspirowana wczesnymi kreskówkami z lat 30. Przy swoim debiucie StudioMDHR postawiło na ręczne, pracochłonne animacje i akwarelowe tła. Z nagradzaną oprawą graficzną współgra oryginalna jazzowa ścieżka dźwiękowa. Skomponował ją kanadyjski perkusista Kristofer Maddigan udzielający się w wielu instrumentalnych zespołach – m.in. Toronto Symphony Orchestra, The National Arts Center Orchestra i The Hannaford Street Silver Band.
Fabuła Cuphead, która przedstawia bohatera o skłonnościach do hazardu, przegrywającego z diabłem swoją duszę, ma drugorzędne znaczenie. Liczy się sama dynamika gry, utrzymanej w konwencji slapstickowej bijatyki z epoki wczesnych animacji Disneya. Jej pomysł docenili organizatorzy Game Awards (3 nagrody), Golden Joystick Awards (2 nagrody) i Titanum Awards (1 nagrody).
Hotline Miami (2012)
Inspiracją szwedzkiego studia Dennaton Games do powstania gry był film Drive (2011) Nicolasa Windinga Refna. Oprócz retromanii i zachwytem nad słonecznym Miami, gra odznacza się dużą dozą brutalności. Jeden z jej twórców, Jonatan Söderström, celowo zrealizował ją w pionowym rzucie z góry przypominając pierwszą część Grand Theft Auto. Gracz ma do dyspozycji 35 rodzajów broni i kieruje muskularnym zabijaką, który idąc tropem tajnych wiadomości, morduje po kolei wszystkich napotkanych ludzi. Towarzysząca mu muzyka to pełen wachlarz sythwave’owych kompozycji, w których słychać elementy dark popu, psychodelii i ambientu. Pełne niepokoju utwory nagrało dziewięciu różnych artystów. Do najsłynniejszych należą Crystals M.O.O.N.-a oraz Electric Dreams Perturbatora. W połączeniu z 16-bitową grafiką gry, ostrymi kolorami i wszechobecną czerwoną barwą, Hotline Miami to niesamowita wędrówka przez schizoidalny umysł bohatera.
Ico (2001)
Japońska przygodowa gra akcji Fumito Uedy ze studia Team Ico opowiada o skazanym na banicję chłopcu. Z powodu rogów, które wyrosły mu na głowie, lokalna społeczność postanawia zamknąć dziecko w fortecy. W trakcie rozgrywki gracz spotyka córkę królowej i postanawia wspólnie z nią uciec z zamku. Ueda stworzył koncepcję gry w 1997 r. Chciał przedstawić parę bohaterów, którzy w trakcie podróży muszą trzymać się za ręce i jest to ich jedyna forma komunikacji. Uznawana za dzieło sztuki Ico była pierwszą grą, która używała efektu świetlnego bloomu w swojej szacie graficznej. Współgra ona z przestrzennym ambientem, w którym słychać bałałajki i mandoliny. Muzykę skomponowała Michiru Ōshima, która ma na koncie ponad 100 ścieżek do filmów, a w 2008 r. została wyróżniona Nagrodą Japońskiej Akademii Filmowej za soundtrack do produkcji Bizan (2007). W jej muzyce do Ico jednym z najsłynniejszych utworów jest You Were There, w której pojawia się młody wokal z chłopięcego chóru Libera.
zobacz także
- John Travolta jako stalker w trailerze najnowszego filmu wokalisty Limp Bizkit
Newsy
John Travolta jako stalker w trailerze najnowszego filmu wokalisty Limp Bizkit
- Nowe-stare gry, czyli najlepsze remaki i remastery gier
Opinie
Nowe-stare gry, czyli najlepsze remaki i remastery gier
- Brad Pitt porozmawia z astronautą, Nickiem Hauge'em. Wywiad będzie transmitowany na żywo z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Newsy
Brad Pitt porozmawia z astronautą, Nickiem Hauge'em. Wywiad będzie transmitowany na żywo z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
- Netflix wprowadza nową kategorię filmów. To odpowiedź na skecz z „Saturday Night Live”
Newsy
Netflix wprowadza nową kategorię filmów. To odpowiedź na skecz z „Saturday Night Live”
zobacz playlisty
-
03
-
Andriej Tarkowski
02
Andriej Tarkowski
-
Branded Stories PYD 2020
03
Branded Stories PYD 2020
-
Inspiracje
01
Inspiracje