Paraliż na chińskiej kolei. Powodem dezaktywacja Adobe Flash 26.01.2021

Zarządcy rozwiązali problem, instalując piracką wersję programu, dzięki której mogli ponownie układać rozkłady jazdy pociągów. 

Pod koniec ubiegłego roku Adobe poinformowało o tym, że przestaje wspierać Flash Player. System został wprowadzony blisko ćwierć wieku temu, a jego głównym zadaniem była implementacja interaktywnych elementów na stronach internetowych: widżetów, wewnętrznych odtwarzaczy albo aplikacji. Decyzję amerykańskiego przedsiębiorstwa podyktowano kilkoma czynnikami. Technologia, początkowo przeznaczona jedynie na komputery stacjonarne i osobiste, nie była dostatecznie kompatybilna ze smartfonami i tabletami dotykowymi. Co więcej, w ostatnich latach wyparł ją nowocześniejszy HTML5, a ona sama stawała się ofiarą licznych ataków hakerskich. 

Choć firma wielokrotnie informowała o swoich planach, postanowienie okazało się brzemienne w skutkach. 12 stycznia Adobe zablokowało pojawianie się wszelkich materiałów we Flash Playerze. Po uruchomieniu jakiejkolwiek treści oczom użytkowników ukazuje się oficjalny komunikat z podziękowaniami od twórców systemu. Decyzja nieoczekiwanie zaskoczyła zarządców China Railway Shenyang w mieście Dalian znajdującym się w chińskiej prowincji Liaoning. Administratorzy ruchu korzystali z narzędzia, żeby formułować schematy ruchu pociągów, ustalać plany ich przetaczania i informować obsługę dworców o bieżących opóźnieniach. Dezaktywacja playera sparaliżowała ich pracę na blisko dwadzieścia godzin.

Informatycy początkowo nie wiedzieli, co jest przyczyną problemu. Dopiero gdy szukali jego rozwiązania w internecie, natknęli się na informację o decyzji Adobe. Zespół China Railway Shenyang nie pomyślał o szybkim przejściu na inny system. Chciał wdrożyć wcześniejszą odsłonę Flash Playera, jednak okazało się to niemożliwe. W rezultacie specjaliści wybrali inną skuteczną, ale niekoniecznie legalną drogę – zainstalowali piracką wersję.

Jason Torchinsky z portalu „Jalopnik” zajmującego się transportem i technologią nie kryje zaskoczenia pracą Azjatów. – Kolej działała w oparciu o system, który jest podstawą darmowych kasyn online. Nie mogę pojąć, dlaczego ktokolwiek chciałby powiązać Flash Playera z siecią wielotonowych, realnych pociągów przewożących setki tysięcy ludzi – ocenia. – To wszystko jest dla mnie bardzo intrygujące, szczególnie, że dezaktywacja Adobe nie była czymś nieoczekiwanym. Od czterech lat wiadomo było, że to się stanie. Zarządcy ignorowali to do czasu, gdy nie mieli już żadnego wyboru i wszystko im padło – dodaje Torchinsky.

Przedstawiciele Adobe nie odnieśli się oficjalnie do całej sprawy.