Newsy |

Dzieci na Marsa, frytki z sałaty i kary dla słoni. Oto lista rzeczy, których domaga się sztuczna inteligencja24.05.2019

źródło: pxhere

Janelle Shane, pracowniczka naukowa zajmująca się hobbystycznie badaniem sieci neuronowych, postanowiła sprawdzić, jak sztuczna inteligencja poradzi sobie z tworzeniem petycji. 

Badaczka opublikowała wyniki na swoim blogu aiweirdness.com, gdzie kolekcjonuje podobne eksperymenty związane z przetwarzaniem języka naturalnego (ang. natural language processing, w skrócie NLP). To interdyscyplinarna dziedzina łącząca zagadnienia sztucznej inteligencji i językoznawstwa – składa się na nią m.in. automatyzacją analizy, rozumienia, tłumaczenia i generowania języka naturalnego przez komputer. W ramach badania, Shane zmusza sztuczną inteligencję do tworzenia np. rozbudowanych list, opowiadań, ilustracji a nawet poezji.

Do swojego najnowszego testu Shane użyła opartego na AI i powszechnie dostępnego systemu do generowania treści GPT2 (pisaliśmy o nim TU). „Nakarmiła” go treściami dostępnymi na Change.org, popularnej stronie internetowej służącej do tworzenia petycji. Codziennie pojawia się tam około tysiąca wniosków skierowanych do rządowych organizacji i prywatnych firm. Użytkownicy żądają w nich zmian, regulacji, pomocy, a także zupełnie absurdalnych rzeczy, jak np. ponownego nakręcenia 8. sezonu Gry o tron.

Liczące ok. 5 milionów petycji archiwa Change.org, które sztuczna inteligencja może przeanalizować i na ich bazie stworzyć coś oryginalnego, były dla Shane idealnym zbiorem ludzkich potrzeb i pragnień.  

Oto lista nowych, surrealistycznych petycji, stworzonych przez GPT:

  • Do wszystkich: Wrzućcie swoje nietoperze na YouTube!
  • Pomóżcie rozpowszechnić zmiany klimatu na Filipinach!
  • Taco, chipotle i Starbucks: Przywróćcie frytki z sałaty
  • Do Pana osoby: Chcę świeżego szczeniaka w moim domu
  • Do Donalda Trumpa: Proszę zmienić nazwę hymnu narodowego na „Ognisty Krokodyl”
  • Psy to NIE przedmioty! Właściciele psów to NIE ludzie!
  • Do Filipińczyków: Zaprzestańcie zabijania delfinów w Brazylii w 1970 r. 
  • Do władz Prince Alfred Hospital: Niech Aurora rozkaże firmie, aby wysłać dzieci na Marsa
  • Do Kim Hsu: Większe kary dla pieszych i słoni na ulicach Austin w Teksasie
  • Do jednorożców: przestańcie niszczyć produkty z krabów
  • Do ludzi z kaszmiru: Zabrońcie malowania bambusowych drzew za pomocą techniki airbrush
  • Do wszystkich ludzi na świecie: Zmieńmy nazwę naszej planety na „Planeta Gigantów”
  • Do wszystkich: przestańmy używać słowa „but” w uwłaczający sposób

Powyższe przykłady wydają się kompletnie absurdalne i surrealistyczne – prawie jakby pochodziły z równoległej rzeczywistości. Zabawna i pozornie nieszkodliwa zabawa to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Trzeba pamiętać, że Janelle Shane użyła do swojego eksperymentu niepełnej, otwartej wersji GPT2. Pełny program, który na początku tego roku testowali dziennikarze m.in. GuardianaWired, opisywany jest natomiast jako przerażający system, w bezbłędny sposób przetwarzający treści i generujący możliwe zakończenia.

Stojąca za powstaniem oprogramowania organizacja wspierana m.in. przez Elona Muska oraz założyciela LinkedIn, Reida Hoffmana, odmówiła na razie zaprezentowania wyników swoich badań nad bazującym na sztucznej inteligencji systemem. GPT2 pozostanie na razie za zamkniętymi drzwiami, bo jego twórcy dyskutują o potencjalnych konsekwencjach jego użycia w niewłaściwy i niszczący sposób, np. do produkcji fake newsów. 

tagi

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty