Edgar Wright wyreżyserował dokument o zespole Sparks. Zobacz zwiastun 01.02.2021

The Sparks Brothers prześledzi barwną historię braci Mael, którzy rozpoczęli wspólne granie blisko 55 lat temu.

Edgar Wright wypłynął na szerokie wody w 2004 roku, kiedy zaprezentował światu Wysyp żywych trupów. Następnie światło dzienne ujrzały Scott Pilgrim kontra świat, To już jest koniec oraz Baby Driver, które utorowały mu drogę do bycia jednym z najbardziej wyrazistych amerykańskich reżyserów. Twórca lubuje się w zaskakującym łączeniu konwencji, wykorzystywaniu nośnych fragmentów muzyki popularnej i wplataniu w fabułę elementów groteski. Równie charakterystyczna jest wybierana przez niego warstwa formalna: twórca chętnie korzysta z dynamicznego montażu i migawek ze steadycama, które kontrastują z długimi ujęciami z wózka. 

Choć Wrighta najbardziej interesują chwytliwe narracje i wartka akcja, twórca zdecydował się przejąć reżyserskie stery nad muzycznym dokumentem The Sparks Brothers. Twórczość tytułowych bohaterów produkcji, rodzeństwa Rona i Russella Maela, weszła na stałe do kanonu współczesnej muzyki rozrykowej. Panowie, którzy rozpoczęli swoją karierę sceniczną ponad 50 lat temu, zestawiają w niej własne, nieszablonowe patrzenie na rock i pop, ekscentryczny image oraz szczyptę czarnego humoru ukrytego w tekstach. Reżyser zamierzał sportretować ich losy w barwny, przekrojowy sposób, do czego zaprosił plejadę gości ze świata estrady. Wśród osób, które opowiadają o fenomenie Sparks, znalazł się Tony Visconti (producent płyt Davida Bowiego), Giorgio Moroder, Beck oraz Björk. Słabość do muzyki duetu odsłaniają też aktor Jason Schwartzman oraz znany producent i członek grupy Fun – Jack Antonoff.