Newsy |

Francja próbuje walczyć z anglojęzycznym żargonem w branży gier31.05.2022

fot. Unsplash

Tamtejsza ministra kultury Rima Abdul Malak wierzy, że rozwiązanie stanowi element „walki o czystość języka”. 

Naturalną drogą do komunikacji społeczności graczy z wielu krajów jest język angielski. Obowiązujące w nim akronimy, skróty oraz neologizmy sprawnie opisują świat gamingu. Komendy wzywające do działania, elementy wyposażenia wirtualnych postaci albo techniczne zawiłości są przez to łatwo odczytywalne na wielu szerokościach geograficznych. Nie wszystkim podoba się jednak tak rozumiana unifikacja. 


Jak donosi agencja prasowa AFP, we Francji wprowadzono właśnie nowe regulacje, które zabraniają pracownikom rządowym używania anglicyzmów dotyczących gier wideo. Według tamtejszego Ministerstwa Kultury takie słowa i zwroty są niezrozumiałe dla osób niebędących w środowisku gamingowym. To także element „walki o czystość języka”, którą konserwatywna organizacja Académie Française prowadzi w kraju już od wielu lat.

W lutym donoszono, że przedstawiciele instytucji opublikowali 30-stronicowy raport przestrzegający przed tym, że „współczesną komunikację charakteryzuje degradacja, której nie należy postrzegać jako nieuniknionej”. Językoznawcy wskazali, że Francuzi najczęściej wykorzystują zapożyczenia do opisywania świata mody, sportu, internetu oraz nowych technologii. Tymczasem według nich słowo „follower” oznaczające obserwatora w mediach społecznościowych ma aż pięć rodzimych odpowiedników.

Académie Française utrzymuje, że przenikanie się dwóch europejskich języków prowadzi do nieuniknionego wzmożenia napięć społecznych. – Poprzez używanie anglojęzycznego, niezrozumiałego dla większości społeczeństwa żargonu serwisy internetowe przyczyniają się do podsycenia wrogości, która w ostatnich latach w widoczny sposób rozwinęła się wobec wszelkiego typu władz – dodaje. 

Tymczasem AFP wskazało kilka przykładów słów zastąpionych od tej pory francuskimi odpowiednikami. Granie w chmurze (cloud gaming) to jeu video en nuage, e-sport: jeu video de competition, zaś streamer: joueur-animateur en direct. Pro-gamer nad Sekwaną będzie zaś nazywany joueur professionnel. Eksperci zatrudnieni przez Ministerstwo Kultury zbadają teraz, czy magazyny oraz portale internetowe zajmujące się tematyką gier używają lub zamierzają używać sugerowanych zwrotów.

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty