„Gest solidarności z narodem ukraińskim”. Zespół U2 zagrał koncert w kijowskim schronie09.05.2022

Do wspólnego zaśpiewania jednej z piosenek Bono zaprosił Tarasa Topolyę – wokalistę zespołu Antytila, który obecnie walczy także na froncie. 

Na co dzień tysiące ludzi dojeżdżało nim do pracy, szkół i na uczelnie. Dziś, w szczególnych okolicznościach, działa w ograniczonym zakresie, pełniąc funkcję schronu nocą i w czasie godziny policyjnej. Stacje, gdzie normalnie zatrzymuje się metro, stały się ostoją dla mieszkańców Kijowa uciekających przed rosyjskimi nalotami i ostrzałami. Ludzie ukrywający się w podziemach wiodą na tyle normalne życie, na ile to możliwe. Działają tam punkty psychologiczne, stołówki, sale zabaw dla dzieci, a nawet naprędce zbudowane oddziały położnicze. 

Pokrzepieniem dla tych, którzy ze względu na wojnę musieli opuścić swoje domy, okazuje się muzyka. W marcu w jednym ze schronów zaśpiewała choćby Amelia Anisowicz. 7-letnia dziewczynka wykonała utwór Mam tę moc z jednej ze swoich ulubionych animacji – Krainy lodu. Nagranie jej występu stało się na tyle popularne w sieci, że dziecięca wokalistka po przyjeździe do Polski otworzyła charytatywny koncert na rzecz Ukrainy, który odbył się w łódzkiej Atlas Arenie. Na scenie towarzyszyła jej wtedy piosenkarka Tina Karol. 

Dwa miesiące później kijowskie metro na zaproszenie prezydenta Wołodymira Zełenskiego odwiedził zaś zespół U2 reprezentowany przez Bono i The Edge'a. Artyści już wcześniej okazywali wsparcie naszym sąsiadom ze wschodu. – Ponad 4 miliony osób, głównie kobiety i dzieci, musiały uciec z własnej ojczyzny w obawie o własne życie. To populacja wielkości Irlandii. Światowi przywódcy już teraz muszą stanąć po stronie Ukrainy – pisali rockmani w kwietniu, dołączając do akcji powołanej do życia przez międzynarodową organizację Global Citizen. 

Spontaniczny, akustyczny koncert duetu ze względów bezpieczeństwa nie potrwał długo. W jego setliście znalazło się kilka utworów, w tym Sunday Bloody Sunday, With or Without You, Vertigo oraz Angel of Harlem. Do wykonania wspólnego coveru piosenki Stand By Me Bono zaprosił Tarasa Topolyę. Ukrainiec na co dzień jest wokalistą zespołu Antytila oscylującego wokół rocka i popu, ale teraz walczy na froncie. Do mikrofonu podszedł zresztą w mundurze wojskowym. 

Jak donosi portal „Pitchfork”, lider U2 po występie zwrócił się ze specjalnym, pacyfistycznym przesłaniem adresowanym do kijowskiej publiczności. – Ludzie w Ukrainie walczą nie tylko o swoją wolność. Walczycie za wszystkich, którzy kochają wolność. Modlimy się za to, żebyście wkrótce mogli cieszyć się upragnionym pokojem – mówił ze sceny.