Newsy |

Jaka przyszłość czeka kontrkulturę? W dokumencie „Wake Up Punk” mówi o tym m.in. Vivienne Westwood06.04.2022

www.youtube.com / Republic Film Distribution

Ikona mody wraz ze swoimi synami zastanawia się nad tym, czy kolejne pokolenia przejmą schedę po swoich zbuntowanych poprzednikach. 

Na początku tygodnia pisaliśmy na łamach Papaya.Rocks o pierwszym zwiastunie nowego projektu Danny'ego Boyle'a. Reżyser kultowego Trainspotting wziął na warsztat wspomnienia gitarzysty grupy Sex Pistols, Steve'a Jonesa. Serial Pistol, nad którym pracował również Craig Pearce (scenarzysta Moulin Rouge! oraz Wielkiego Gatsby'ego), będzie nie tylko opowieścią o drodze zespołu na szczyt, ale też barwną wizytówką rodzącej się w latach 70. punkowej kultury. Nie zabraknie w nim wyrazistych manifestów, świadectw niezgody na nowy ład społeczny oraz relacji z masowych ulicznych protestów. 


Pistol, w którym główną rolę zagrał Toby Wallace (The Society, Babyteeth), może wejść w dwugłos z inną nową produkcją poświęconą punkowi. Wake Up Punk, dokumentalny debiut Nigera Askewa, stanowi próbę odpowiedzi na pytanie, czy wyrazista kontrkultura chyli się ku końcowi, czy w nieodległej przyszłości powróci w nowym wcieleniu. Punktem wyjścia do rozważań reżysera okazał się performance Joe Corré'a, syna modowej ikony Vivienne Westwood i menedżera wspomnianego Sex Pistols, Malcolma McLarena. W 40 rocznicę premiery singla Anarchy in the U.K. spalił on pamiątki pozostawione przez brytyjskich zespół, których wartość przekraczała 5 milionów funtów. Symboliczny akt sprowokował do dyskusji na temat utowarowienia rewolucyjnego ruchu społecznego i jego dalszych losów. – Myślałem, że wiem, czym jest punk, ale nakręcenie tego filmu dało mi na niego zupełnie inne spojrzenie – mówi cytowany przez portal „Deadline” Askew.  

W Wake Up Punk oprócz Corre'a usłyszymy drugiego syna Vivienne Westwood, Benjamina, a także nieżyjącą już modelkę Pamelę Rooke. Przytaczane przez nich wydarzenia z przeszłości zderzają się z obserwacją obecnych niepokojów społecznych. Bohaterowie rozmawiają o młodzieżowych strajkach klimatycznych i próbach wskrzeszenia hasła No Future. Slogan wielokrotnie wykrzykiwany na brytyjskich ulicach był wyrazem niezgody na postępującą biurokratyzację, patologie życia politycznego czy rasizm. 

Wake Up Punk jako pierwsi zobaczą widzowie w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Dystrybutor Republic Film Distribution zaplanował premierę dokumentu w tamtejszych kinach na 9 maja. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zobaczą go polscy widzowie. Oczekiwanie na film może im jednak umilić seans Westwood: punkówy, ikony, aktywistki, czyli osobnego portretu brytyjskiej projektantki dostępnego na wybranych platformach VOD. 

Wake Up Punk – trailer / autor: Republic Film Distribution
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty