Newsy |

Japońska firma ALE testuje sztuczny deszcz meteorów16.01.2019

fot. Star ALE

Jak podaje portal CNet, 17 stycznia 2019 r. japońska firma przetestuje pierwszy sztuczny deszcz meteorów w historii. Małe cząstki zostaną wyniesione w kosmos przez mikrosatelitę, a następnie uwolnione. Wypalą się, zanim spadną na Ziemię. 

Firmę ALE (Astro Live Experiences), która sama siebie określa „przyszłością rozrywki w kosmosie”, założyła w 2011 r. japońska studentka astronomii Lena Okajima. Z organizowanych przez ALE deszczy sztucznych meteorów będą mogli korzystać np. organizatorzy festiwali muzycznych lub imprez masowych czy właściciele parków rozrywki.

Praca nad całym projektem trwała 7 lat. Teraz czas na testy. 17 stycznia firma ALE uruchomi pierwszego satelitę, który 17 stycznia o 9:50 czasu japońskiego zostanie wyniesiony na wysokość 500 km przez rakietę należącą do agencji kosmicznej Jaxa. Będzie on generował meteory poprzez uwalnianie małych cząsteczek o średnicy 1 cm, które będą stopniowo spalać się podczas lotu. Pomysłodawcy deszczu zapewniają, że wszystko ma być bezpieczne, a sztuczne meteory zgasną na wysokości 60 km od powierzchni Ziemi.

fot. ALE
fot. ALE

W porównaniu z naturalnymi, nasze meteory są masywniejsze i wolniej przemieszczają się przez atmosferę, co pozwala obserwować je przez dłuższy czas. 

Cena zorganizowania takiego pokazu nie jest jeszcze znana, ale specjaliści szacują ją na około milion dolarów. Pierwszy komercyjny pokaz deszczu meteorów ma odbyć się w 2020 r. nad Hiroszimą. Będzie mogło go obserwować prawie 6 milionów ludzi na obszarze 200 kilometrów kwadratowych. 

SkyCanvas Promotion Movie
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty