Julia Roberts i Sean Pean w serialu „Gaslit". Rzuci on nowe światło na aferę Watergate03.02.2022

Twórcy produkcji zapowiadają, że nie będzie ona „wyliczanką z Wikipedii" ani „nader poprawną opowieścią o dominujących kobietach".

Echa afery Watergate, w wyniku której ze stanowiska ustąpił prezydent Richard Nixon oskarżany wcześniej o liczne nadużycia zlecane swojej administracji, rozbrzmiewały nie tylko w Stanach Zjednoczonych. W wielu krajach osłabło wtedy zaufanie do rządzących i zaczęto dbać o większą transparentność ich działań. Przekonano się też o tym, że media, które dotarły do informacji o nielegalnych procederach, mają realny wpływ na rozkład sił w polityce. To z tego okresu pochodzi definiujące je określenie „czwartej władzy". 

Głośnego kryzysu konstytucyjnego nie pominęła także popkultura. Odniesienia do Watergate do teraz pojawiają się w licznych reportażach, książkach i dokumentach. Najpopularniejszym filmem związanym ze sprawą pozostają Wszyscy ludzie prezydenta z 1976 roku. Jego reżyser, Alan J. Pakula (Wybór Zofii, Zabić drozda), skupił się na ukazaniu kulisów śledztwa dziennikarzy Boba Woodwarda i Carla Bernsteina należących do redakcji The Washington Post. Główne role zagrali u niego Dustin Hoffman i Robert Redford. 

Ponad cztery dekady po głośnej produkcji, która została wyróżniona dwoma Oscarami, afera Watergate znów doczeka się ekranowej reprezentacji. Tym razem o upadku Nixona nakręcono telewizyjny serial składający się z co najmniej jednego sezonu. Bezpośrednią inspiracją do jego powstania był polityczny podcast Slow Burn Leona Neyfakha. Producenci ze studia Universal Content Production od samego początku chcieli, żeby Gaslit wyróżniał się na tle podobnych realizacji. Zapowiadają tym samym, że nie przygotowali „wyliczanki z Wikipedii" ani „nader poprawnej opowieści o dominujących kobietach". 

Główną bohaterką serialu, który w Stanach Zjednoczonych zobaczą subskrybenci platformy streamingowej STARZ, jest Martha Mitchell. Chociaż jej ukochany mąż jest prokuratorem generalnym i jako bliski współpracownik Nixona snuł z nim niekoniecznie legalne plany, kobieta decyduje się na bycie pierwszą demaskatorką afery. To niełatwa decyzja, która może zaważyć na jej osobistej przyszłości. Ważna jest jednak dla niej sprawiedliwość i bycie w zgodzie z własnymi przekonaniami.

– Celem tego projektu od zawsze pozostaje wniesienie prawdziwego człowieczeństwa do tego tematu, co daje o wiele bogatszą i bardziej relatywną historię niż standardowe dramaty polityczne napędzane przez mężczyzn. Nie mogę się doczekać, aż widzowie zobaczą niezwykłe kreacje aktorskie tego niezwykłego zespołu, powołane do życia w tej porywającej, dziwniejszej niż fikcja opowieści o małżeństwie, miłości, zdradzie, a w końcu o nadziei – mówi w oficjalnym oświadczeniu Robbie Pickering, showrunner całej produkcji. 

W rolę rezolutnej Mitchell wcieliła się zdobywczyni Oscara za rolę w biopicu Erin Brockovich, Julia Roberts. Jej męża, Johna, sportretował mocno ucharakteryzowany Sean Penn (Obywatel Milk, Rzeka tajemnic), zaś prawnika Johna Deana – Dan Stevens (Piękna i Bestia, Downton Abbey). Oprócz nich w Gaslit wyreżyserowanym przez Matta Rossa (Captain Fantastic, Dolina Krzemowa) zobaczymy m.in. Betty Gilpin (Polowanie, Wojna o jutro), Sheę Whighama (American Hustle, Zakazane imperium) oraz Darby Camp (Wielkie kłamstewka, Kronika świąteczna). 

Premierę produkcji, z której pierwszym zwiastunem można zapoznać się poniżej, zaplanowano na 24 kwietnia. Plany dotyczące jej polskiej dystrybucji pozostają jeszcze nieznane.