Martin Scorsese i nastoletnia walka o wolność. Jest trailer nagrodzonej w Cannes „Muriny” wyprodukowanej przez sławnego reżysera01.06.2022

Scorsese określa debiutującą reżyserkę, Antonetę Alamat Kusijanović, „młodym, ekscytującym i autentycznym głosem współczesnego kina”.

Festiwal w Cannes to za każdym razem święto utytułowanych, chętnie wracających na Lazurowe Wybrzeże twórców. Organizatorzy imprezy nie zapominają jednak o tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie kina. Od 1977 roku autor/autorka najlepszego debiutanckiego filmu otrzymuje Złotą Kamerę. W przeszłości sięgali po nią m.in. Jim Jarmusch (Nieustające wakacje), Ildikó Enyedi (Mój wiek XX) oraz Steve McQueen (Głód). Podzas zakończonej przed kilkoma dniami edycji festiwalu nagrodzono za to duet Riley Keough i Giny Gammell, który stworzył War Pony – historię dwóch młodych rdzennych Amerykanów przynależących do plemienia Lakota i żyjących w rezerwacie Pine Ridge. 

Konwencję coming-of-age'ową wybrała również ubiegłoroczna laureatka Złotej Kamery, Antoneta Alamat Kusijanović. W napisaniu scenariusza wsparł ją rodak, Frank Graziano. Jednym z producentów wykonawczych Muriny, której tytuł w języku chorwackim oznacza „węgorz”, jest za to Martin Scorsese. Znany reżyser uwierzył w projekt na etapie wczesnego developmentu, dołączając do niego pod egidą swojej firmy Sikelia Productions. W oficjalnym oświadczeniu nazwał wtedy autorkę „młodym, ekscytującym i autentycznym głosem współczesnego kina”. 

Główna bohaterka Muriny, Julia, spędza całe dnie na nurkowaniu w Morzu Adriatyckim i wędkarstwie. 17-latka czuje, że życie przecieka jej przez palce. Z zazdrością obserwuje bawiących się rówieśników, a jednocześnie nie potrafi pogodzić się z byciem wychowywaną przez surowego ojca i bierną matkę. Zapowiedzią zmiany jej położenia okazuje się przyjazd Javiera, bogatego przyjaciela rodziny. Pewny siebie mężczyzna proponuje budowę ośrodka wypoczynkowego w mieście, a jednocześnie coraz bardziej zaznacza swoją dominację. Julia jest uwiedziona jego opowieściami, ale musi zdać sobie sprawę z tego, jaką cenę zapłaci za wolność. 

Reżyserka wspomina w rozmowie z portalem „IndieWire”, że główna rola została specjalnie napisana dla aktorki Graciji Filipović. Chorwatki najpierw pracowały razem przy krótkometrażowym Into the Blue z 2015 roku. – Była w rozkroku pomiędzy byciem dzieckiem a dorastaniem, a ja bardzo chciałam to uwiecznić. Zależało mi na ukazaniu istoty tego przejścia. Gracija kryła w sobie odporność i siłę młodego pokolenia, które były naprawdę inspirujące. Za sprawą naszego chorwackiego pochodzenia wszyscy jesteśmy bowiem naznaczeni silnym szowinizmem – opowiada Kusijanović. Rok wcześniej, gdy film debiutował w Cannes, twórczyni zdradziła, że dzieliła z napisaną przez siebie bohaterką pragnienie ucieczki z hermetycznego środowiska, znalezienia akceptacji i odkrycia nastoletniej miłości. 

Murina wejdzie do amerykańskich kin 8 lipca, co zostało właśnie zapowiedziane oficjalnym zwiastunem. Nie wiadomo jeszcze, kiedy film pojawi się w Polsce.