Newsy |

M.I.A. potwierdza tytuł swojego nowego albumu. Prezentuje też nowy singiel „The One”27.05.2022

Island Records / materiały prasowe

Raperka przyznała w rozmowie z dziennikarzem Zane'em Lowe'em, że płyta stanowi „starcie własnego ego z duchowością”.

Ostatnim długogrającym krążkiem Mathangi „Mayi" Arulpragasam pozostaje AIM z września 2016 roku, na którym ślad odcisnęli m.in. Skrillex i Diplo. Tuż po jego premierze Brytyjka o lankijskich korzeniach zajęła się kończeniem i późniejszą promocją entuzjastycznie przyjętego dokumentu Matangi/Maya/M.I.A. Steve'a Loveridge'a ze sobą w roli głównej. Wyrazisty film ukazywał nie tylko jej działalność estradową, ale i aktywistyczną. Wokalistka od lat wykorzystuje muzykę jako narzędzie do obnażania niesprawiedliwości systemowej, hipokryzji polityków oraz dyskryminacji mniejszości. 


Po wniknięciu w świat kina raperka znów wróciła do nagrywania. Temat jej kolejnego albumu od dłuższego czasu wisiał w powietrzu. Pod koniec stycznia 2020 roku wspominała fanom wspierającym ją za pośrednictwem platformy Patreon, że premierowe piosenki są już gotowe. Od tamtej pory światło dzienne ujrzały trzy single: OHMNI 202091CTRL oraz Babylon. M.I.A. w międzyczasie dograła się jeszcze do Franchise Travisa Scotta. Teraz spod jej rąk wyszła kolejna kompozycja wraz z jasną deklaracją, że krążek już wkrótce trafi do słuchaczy. 

The One, które prezentujemy poniżej, zostało przedpremierowo zaprezentowane w audycji prowadzonej przez Zane'a Lowe'a na antenie rozgłośni Apple Music 1. Brytyjka przyznała, że nagrywała tę piosenkę w szczęśliwym dla siebie czasie. Zdradziła również, że płytę, której data premiery pozostaje jeszcze nieznana, zatytułowała po prostu MATA. Ważnym, zawartym na niej motywem jest zderzenie się dwóch światów. – Myślę, że pojawia się tu coś w rodzaju bitwy. Jedna z nich dotyczy starcia ego z własną duchowością. Artyści potrzebują tego pierwszego, bo inaczej nie daliby sobie rady. Jednocześnie gatunek, z którego się wywodzę, jest egocentryczny. Przy tym wszystkim nie chciałam zapomnieć jednak o islamofobii, wojnach na Bliskim Wschodzie czy podobnych sprawach – opowiadała. 

Z wypowiedzi Arulpragasam wynika, że religia ostatnio stała się dla niej szczególnie istotnym zagadnieniem. – Nie zamierzam kłamać, nawet jeśli będzie mnie to kosztowało całą karierę. Mówię prawdę i to, co mam w głowie i w sercu. Jeśli wracam, mówiąc, że Jezus istniał, kryje się w tym dla mnie głębszy sens – podsumowała. 

M.I.A. – The One / autor: M.I.A.
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty