Muzyka z łona matki. Luca Yupanqui ma na koncie debiutancki album, chociaż dopiero co się urodziła 03.02.2021

Płyta Sounds of the Unborn została nagrana z pomocą biosonicznej technologii MIDI. 

O tym, że kobiety w ciąży celowo przykładają słuchawki do brzucha, włączając muzykę dziecku, które niedługo przyjdzie na świat, wiadomo nie od dziś. Udowodniono, że płyn owodniowy jest doskonałym przewodnikiem dźwięku, dlatego do macicy docierają różne odgłosy – bulgotanie jelit kobiety, szum układu oddechowego albo rozmaite brzmienia i głosy ze świata zewnętrznego. Basistka eksperymentalnej, rockowej formacji Physic Ills, Elisabeth Hart i producent Iván Diaz Mathé (znany m.in. ze współpracy z Lee „Scratchem” Perrym), którzy niedawno świętowali narodziny córki, doskonale zdawali sobie sprawę z tego faktu, jednak postanowili odwrócić tę sytuację w niecodzienny sposób. Luca Yupanqui, ich dziecko, stworzyło debiutancką płytę jeszcze w brzuchu matki.

Krążek Sounds of the Unborn został nagrany z pomocą biosonicznej technologii MIDI. Elisabeth i Ivàn przygotowali medytacyjne, wielogodzine rytuały, podczas których specjalne urządzenie (jego specyfikę poznacie TU) zostało podłączone do ciała kobiety. Aparatura wychwytywała wibracje i drgania dziecka, a następnie zapisywała je na podłączony do niej syntezator. – Tak stworzona muzyka jest wyrazem życia w jego kosmicznym stanie. To przesłanie, które pochodzi z innej sfery, podwarstwy naszego istnienia – przeczytamy w oficjalnej informacji prasowej. 

Sounds of the Unborn ukaże się nakładem eksperymentalnego labelu Sacred Bones Records już 2 kwietnia. Poniżej można zapoznać się z pierwszym singlem zapowiadającym wydawnictwo. V4.3 pt. 2 sytuuje się gdzieś pomiędzy dark ambientem, glitchem a transgresywną elektroniką. Piosenkę uzupełnia hipnotyczny, wielobarwny teledysk zrealizowany przez Victorię Keddie.