Najnowsza kampania dla marki T-Mobile została stworzona przez agencję DDB Warszawa oraz wyprodukowana przez Papaya Films. Widowiskowy spot w reżyserii Sebastiana Pańczyka i w obiektywie Michała Sobocińskiego powstał z udziałem prawdziwego akrobaty. Jak wyglądała praca na planie? Zobaczcie materiał zza kulis.
– Na papierze fabuła mogłaby się wydawać trywialnie prosta: młody chłopak próbuje zaimponować młodej dziewczynie – mówi Krzysztof Mielcarek z agencji DDB Warszawa, która odpowiada za koncept kreatywny kampanii. Co w takim razie sprawia, że spot przykuwa wzrok od pierwszej sekundy? To, że wykonuje niezliczone, wręcz niemożliwe do wykonania triki na rowerze, żeby zrobić na niej wrażenie.
Wszystkie sceny zostały nagrane w Warszawie na dziedzińcu dawnego Domu Partii. – Stanęliśmy przed sporym wyzwaniem znalezienia bohatera, który nie tylko będzie miał predyspozycje aktorskie, ale będzie jednocześnie potrafił wykonać różne triki rowerowe – mówi Kamila Zawada, producentka z Papaya Films. W ramach niecodziennych poszukiwań producenci zaangażowali nie tylko reżysera castingu, ale też uruchomili swoje znajomości i social media. – Z jednej strony kluczowy w tym przypadku był właśnie niestandardowy risercz, z drugiej zaś praca z nieprofesjonalnymi aktorami wymagała od nas i od reżysera położenia większego nacisku na komunikację – wyjaśnia Gosia Sarzyńska, koordynatorka produkcji z Papaya Films.
Producenci przyznają, że poszukiwania zakończyły się nieoczekiwanym sukcesem. Głównym bohaterem spotu został Antek, który może się pochwalić wręcz cyrkowymi umiejętnościami. – Zakładaliśmy, że będzie to trudniejsze i że do zrealizowania większości scen będziemy potrzebowali zabezpieczenia kaskaderskiego – wyjaśnia Zawada. Przy umiejętnościach Antka okazało się jednak, że zabezpieczenie to jedynie asekuracja, a nie element niezbędny do osiągnięcia efektu, który widzimy na ekranie – wyjątkiem jest tu jedynie ujęcie realizowane wysoko w powietrzu.
zobacz także
- Zygmunt Miłoszewski: Nie chcemy żyć wiecznie
Ludzie
Zygmunt Miłoszewski: Nie chcemy żyć wiecznie
- „Boimy się o przyszłość kin”. Giganci amerykańskiego przemysłu filmowego napisali list otwarty do Kongresu
Newsy
„Boimy się o przyszłość kin”. Giganci amerykańskiego przemysłu filmowego napisali list otwarty do Kongresu
- The National publikuje minidokument o słynnym twórcy bootlegów z lat 70.
Newsy
The National publikuje minidokument o słynnym twórcy bootlegów z lat 70.
- Leos Carax: Mam nadzieję, że moje filmy są prawdziwe
Ludzie
Leos Carax: Mam nadzieję, że moje filmy są prawdziwe
zobacz playlisty
-
Animacje krótkometrażowe ubiegające się o Oscara
28
Animacje krótkometrażowe ubiegające się o Oscara
-
Original Series Season 2
06
Original Series Season 2
-
Seria archiwalnych koncertów Metalliki
07
Seria archiwalnych koncertów Metalliki
-
05