Po co nam osy i ich żądła? Naukowcy wytłumaczyli rolę owadów w przyrodzie 29.04.2021
Ich jad może pomagać w walce z rakiem, a niektóre gatunki os produkują nawet miód. Jako urodzone łowczynie, eliminują także inne owady, utrzymując porządek w ekosystemach.
Osy są nieco większe od pszczół i nie żyją (jak one) na drzewach, lecz w gniazdach uwitych w ziemi. Ich znakiem rozpoznawczym, niezbyt dobrze kojarzącym się ludziom, jest żądło, z pomocą którego mogą atakować swoje ofiary wielokrotnie. Pszczoły natomiast swoją broń zostawiają w ciele ofiary, przez co atak na większego ssaka jest równoznaczny z oddaniem przez nie życia. Osa może sobie pozwolić na nieco więcej agresji. Nie jest to jednak powód, aby uznać ją za szkodnika, czy zwierzę nie mające w przyrodzie żadnego pożytku.
Osy bowiem nie tylko zapylają kwiaty, ale przede wszystkim polują na insekty przenoszące groźne choroby. Aby uporządkować fakty i obalić mity dotyczące os, grupa naukowców sporządziła szeroki przegląd ich pożytecznej działalności. Swoje badania uczeni opublikowali w magazynie „Biological Reviews”. W artykule zwrócili uwagę na pomijane wcześniej 33 tys. gatunków tych owadów i ich zadań w regulacji i wsparciu środowiska naturalnego.
Za złą sławę os są prawdopodobnie odpowiadają szerszenie i agresywne osy (jak Vespula), które mogą narazić nas na spore nieprzyjemności, jeśli jesteśmy uczuleni na ich jad, a nawet doprowadzić do śmierci. Oprócz tego Vespule, jako insekty z gatunku społecznych, są jednak zdolne wyłapać w ciągu jednego sezonu ponad 8 kilogramów biomasy na hektar. Tyle samo spożywają ptaki w ciągu całego roku. Inne gatunki są zdolne produkować miód (np. Brachygastra, Parachartergus, Polybia, Mischocyttarus i Polistes), albo brać w środowisku udział w procesach recyklingowych. Przykładem jest tu Vespula pensylvannica zbierają białko z martwych ciał gryzoni i jaszczurek.
– Osy są przodkami pszczół, a więc można powiedzieć, że pszczoły też są osami, które zapomniały jak polować – tłumaczyła portalowi „Guardian” entomolożka i główna autorka badania, Seirian Sumner z University College London. Wcześniej poszukiwała ona odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie nie cierpią os. Odkryła, że antypatia w ich kierunku wiąże się z brakiem wiedzy o roli, jaką wykonują na całej planecie. A jak się okazuje, osy nie tylko neutralizują inne insekty. W ich jadzie znajdują się silne antybiotyki, które mogą leczyć raka. W walce z nowotworami może pomóc jad os z podrodziny Vespinae, do których należy aż 70 różnych gatunków owadów.
Sumner podkreśla także w swoim badaniu, że osy mogą stanowić zdrową alternatywę dla spożywania mięsa przez ludzi. Pisze, że około 2 miliardy osób włącza dziś do swojej diety owadzie białko (głównie chrząszcze i motyle). Jedzenie insektów jest popularne w Azji i w Afryce, a zdaniem Sumner powinniśmy spopularyzować także na naszych talerzach osy. To wysokobiałkowe organizmy wyposażone w wiele aminokwasów. Z drugiej strony hodowla os byłaby też bardziej ekologiczna od hodowli bydła, wykorzystując mniejsze ilości surowców i zostawiając za sobą nieporównywalnie mniejszy ślad węglowy.
zobacz także
- „Kod Dedala": Alex Lawther i Olga Kurylenko w filmie inspirowanym pracą nad przekładem książki Dana Browna
Newsy
„Kod Dedala": Alex Lawther i Olga Kurylenko w filmie inspirowanym pracą nad przekładem książki Dana Browna
- Cegła jako magazyn energii? Zaskakujące spostrzeżenie naukowców z Uniwersytetu w St. Louis
Newsy
Cegła jako magazyn energii? Zaskakujące spostrzeżenie naukowców z Uniwersytetu w St. Louis
- Xenoboty potrafią samodzielnie się rozmnażać. To przełom w zakresie robotyki
Newsy
Xenoboty potrafią samodzielnie się rozmnażać. To przełom w zakresie robotyki
- Nicolas Jaar nie zwalnia tempa. Już wkrótce premiera jego kolejnej płyty
Newsy
Nicolas Jaar nie zwalnia tempa. Już wkrótce premiera jego kolejnej płyty
zobacz playlisty
-
Instagram Stories PYD 2020
02
Instagram Stories PYD 2020
-
Nagrody Specjalne PYD 2020
02
Nagrody Specjalne PYD 2020
-
Inspiracje
01
Inspiracje
-
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years
12
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years