Niezwykły gatunek ryby odkryty na Malediwach. Nazwano go na cześć róży – narodowego kwiatu archipelagu15.03.2022

Cirrhilabrus finifenmaa występuje na głębokości sięgającej nawet 70 metrów. 

Przedstawiciele California Academy of Sciences, czyli jednego z największych muzeów historii naturalnej na świecie, twierdzą, że na pierwsze osobniki kolorowej ryby natknięto się już w latach 90. Nie zostały jednak wtedy poddane naukowemu usystematyzowaniu, gdyż sądzono, że są dorosłymi wersjami Cirrhilabrus rubrisquamis, gatunku z wargaczowatych występującego w okolicach archipelagu Czagos. W tym przypadku łatwo było o pomyłkę ze względu na to, że zwierzęta należące do tej rodziny zmieniają barwy w miarę dorastania. Dopiero gdy osiągną pełną dojrzałość, nabierają charakterystycznych cech. 

Na niezwykłe ryby po latach uwagę zwrócił malediwski naukowiec Yi-Kai Tea. Po ich uważnej analizie i ponownym zestawieniu z Cirrhilabrus rubrisquamis doszedł do wniosku, że ma do czynienia z zupełnie innym, nieopisanym wcześniej gatunkiem. Nazwa jego odkrycia – Cirrhilabus finifenmaa – nie jest przypadkowa. Jej drugi człon w języku dhivehi na co dzień używanym przez mieszkańców wyspy oznacza „różę”. To nawiązanie do charakterystycznego koloru zwierzęcia, ale też specyficzny hołd. Róża to od 1985 r. narodowy kwiat niewielkiego państwa ze stolicą w Male. Dla mieszkańców kraju stanowi symbol miłości, piękna, honoru, wiary oraz namiętności.

Cirrhilabus finifenmaa naturalnie występują w okolicach Malediwów i Sri Lanki, gdzie pływają na głębokości od 40 do 70 metrów. Podobnie jak inne wargaczowate cechują się długością ciała nieprzekraczającą 20 cm i są mięsożerne. Podstawę ich diety stanowią zooplankton, małże, skorupiaki oraz ślimaki. Ze względu na swoje naturalne piękno były hodowane w akwariach morskich, zanim jeszcze było wiadomo, jak się nazywają. Uwagę na tę zależność w oficjalnym komunikacie zwrócił dr Luiz Rocha ze wspomnianego California Academy of Sciences. – Choć gatunek cechuje się dużą liczebnością i nie jest na razie narażony na nadmierną eksploatację, niepokoi fakt, że już wcześniej była komercjalizowana – twierdzi. 

Tea, Rocha i inni naukowcy podzielili się dodatkowymi wnioskami dotyczącymi ryby na łamach zoologicznego periodyku „ZooKeys”. Opowiadają w nim, że w odróżnieniu jej od Cirrhilabus rubrisquamis pomogła im dokładniejsza analiza wzorów kolorów, układów łusek oraz położenia poszczególnych ości.