Zamiast walentynki. Nowojorskie ZOO umożliwia nazwanie karaczanów imionami swoich ukochanych (lub byłych)14.02.2022
Środki zebrane w ramach niecodziennej akcji zasilą konto pozarządowej organizacji Wildlife Conservation Society.
Wyszukiwarka Google wita odwiedzających serduszkami, stacje radiowe nadają więcej piosenek o miłości niż zazwyczaj, a kalendarze z rezerwacjami w restauracjach są wypełnione aż po brzegi. Dziś na całym świecie, w dzień imienin św. Walentego, zakochani obchodzą swoje święto. Nowojorskie Bronx Zoo, które jest jednym z największych ogrodów zoologicznych w Stanach Zjednoczonych, postanowiło wykorzystać tę okazję do promocji kolejnej odsłony swojej flagowej akcji. Program Name a Roach można odczytać jako dowcipne odniesienie do konsumpcjonistycznego chararakteru walentynek, a zarazem okazję do wsparcia potrzebujących zwierząt.
Szeroko rozumiana personalizacja prezentów nie jest niczym nowym. W ofertach sklepów od dawna znajdują się koszulki, poduszki czy kubki z możliwością wygrawerowania dowolnego napisu, a nawet certyfikaty gwiazd na niebie. Bronx Zoo idzie w kontrze do tych podarunków i daje szansę mniej standardowego upamiętnienia ukochanych, przyjaciół albo byłych partnerów. Klient, który wpłaci 15 dolarów, może nazwać jej/jego imieniem jednego z żyjących tam karaczanów madagaskarskich (na zdjęciu głównym). Owad osiągający długość do 8 centymetrów nie zagraża człowiekowi, ale ze względu na swój charakterystyczny kształt budzi u niektórych wstręt lub obrzydzenie. – Nie zawsze znajdziesz odpowiednie słowa, ale nadal możesz przyprawić innych o gęsią skórkę. Wręcz karalucha swojej walentynce, bo one pozostaną na zawsze – zachęcają inicjatorzy przewrotnej akcji.
Na ten moment w ofercie ogrodu zoologicznego pozostał jedynie certyfikat potwierdzający istnienie wybranego karaczana. Gadżety z owadami (kolorowe czapki oraz skarpetki), a także możliwość odbycia wideokonferencji z opiekunem zwierząt prezentującym właściwego podopiecznego zostały już wyprzedane. Powodzenie całego przedsięwzięcia cieszy podwójnie, gdyż zebrane podczas niego środki zasilą konto pozarządowej organizacji Wildlife Conservation Society. Podmiot działający od 1895 roku zarządza pięcioma nowojorskimi zoo, które rokrocznie odwiedzają ponad 4 miliony turystów. U podstaw jego funkcjonowania leżą edukacja, ochrona gatunków zagrożonych wyginięciem oraz popularyzacja proekologicznych zachowań. Aktywiści w przeszłości stworzyli choćby mapę ukazującą Nowy Jork w 1609 roku, czyli sprzed czasów rewolucji przemysłowej i przeobrażania krajobrazu przez człowieka. Pracują także nad budową Parku Narodowego Makira na Madagaskarze, skąd pochodzą wspomniane wyżej karaczany.
zobacz także
- Ma 190 lat i nadal jest w formie. Jonathan został oficjalnie nazwany najdłużej żyjącym żółwiem
Newsy
Ma 190 lat i nadal jest w formie. Jonathan został oficjalnie nazwany najdłużej żyjącym żółwiem
- Inteligentny bezmózgi organizm z 720 płciami. Paryskie zoo zaprezentowało Bloba
Newsy
Inteligentny bezmózgi organizm z 720 płciami. Paryskie zoo zaprezentowało Bloba
- Wilkowór tasmański w kolorze. Australijczycy odnowili film sprzed prawie stu lat
Newsy
Wilkowór tasmański w kolorze. Australijczycy odnowili film sprzed prawie stu lat
- Historia „Króla tygrysów" jako serial fabularny. Obejrzyj pierwszy zwiastun „Joe vs. Carole”
Newsy
Historia „Króla tygrysów" jako serial fabularny. Obejrzyj pierwszy zwiastun „Joe vs. Carole”
zobacz playlisty
-
Instagram Stories PYD 2020
02
Instagram Stories PYD 2020
-
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks
16
Papaya Young Directors 6 #pydmastertalks
-
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS
18
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS
-
George Lucas
02
George Lucas