Powstał mikroskopijny pływak, który ma oczyszczać wodę lub dostarczać leki wprost do ludzkich narządów08.10.2020

Nad projektem pracują inżynierowie z Instytutu Maxa Plancka. Minirobot będzie mógł samodzielnie poruszać się w całkowitej ciemności.

Jest tak mały (długość 0,003 mm), że nie wychwyci go ludzkie oko, ale inteligentny na tyle, by samodzielnie przetwarzać promienie słoneczne w energię, a następnie ją magazynować. Stworzony z azotowych i węglowych włókien robot działa podobnie jak panele fotowoltaiczne. Budulec, z którego jest wykonany, doskonale absorbuje światło, co pozwoli mikropływakowi na naładowanie się na kolejne pół godziny działania w ciągu 30 sekund. 

Zainstalowanie fotowoltaicznego panelu na powierzchni robota, który przypomina rybę niezauważalnych rozmiarów, nie jest dla współczesnych naukowców niczym nadzwyczajnym. Po raz pierwszy jednak energia wytworzona w strukturze urządzenia może być składowana w zamontowanej w środku baterii. Oznacza to jedno – minirobot jest zdolny pływać w całkowitej ciemności, np. w ludzkim ciele, transportując leki. – Połączenie sił naszych zespołów dało nowy wgląd w to, jak projektować maszyny, żeby móc wykorzystywać je potem w medycynie – podkreślili w rozmowie z magazynem Chemeurope prof. Metin Sitti i prof. Bettina Lotsch z Instytutu Maxa Plancka w niemieckim Stuttgarcie. Co ważne z punktu widzenia ekologii, wśród jego potencjalnych zastosowań naukowcy wymienili także oczyszczanie wody. 

Badacze stworzyli kilka wariantów mikropływaka. Jeden powstał ze złota, drugi z platyny, a trzeci z dwutlenku krzemu. Robot wykonany z platyny najlepiej sobie radził w zróżnicowanych środowiskach – w wodzie oczyszczonej i z dodatkiem alkoholu, a także w świetle UV. Ze szczegółami eksperymentów można zapoznać się w publikacji Carbon Nitride-based Light-driven Microswimmers with Intrinsic Photocharging Ability, która pod koniec zeszłego miesiąca pojawiła się w czasopiśmie amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk.