Newsy |

W kosmosie odkryto układ bardzo przypominający relację Ziemi i Słońca12.06.2020

źródło: NASA

Większość egzoplanet orbituje wokół czerwonych karłów. Z KOI-456.04 jest inaczej. 

Czerwony karzeł charakteryzuje się znacznie niższą temperaturą i inną świetlistością niż Słońce. Obecność karła często wskazuje, że w jego pobliżu znajdziemy skaliste ciało niebieskie, na którym może znajdować się woda. Tego typu przypadkiem jest np. Proxima Centauri, najbliższa Ziemi gwiazda z potencjalnie nadającą się do życia planetą. Problem jednak w tym, że karły są mniej ustabilizowane od młodszych gwiazd – zachodzi na nich więcej rozbłysków i niekontrolowanego wyrzucania energii, co mogłoby w jednej chwili unicestwić ewentualną ludzką kolonię.

Wiele wskazuje na to, że odkryto właśnie w kosmosie potencjalnie bezpieczniejsze warunki dla człowieka od towarzystwa czerwonego karła. W 2016 r. astronomowie sądzili, że wokół gwiazdy Kepler-160, oddalonej od nas o ponad trzy tysiące lat świetlnych, krążą tylko trzy planety. Po dokładnym przeanalizowaniu danych z Kosmicznego Teleskopu Keplera okazało się jednak, że jest ich więcej. Najnowsze obserwacje astronomów, których wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie akademickim „Astronomy and Astrophysics” dowodzą, że w konstelacji Lyry, w sąsiedztwie Keplera-160, leży czwarta planeta.

KOI-456.04 jest prawie dwa razy większa od Ziemi i krąży wokół swojej gwiazdy w podobnej odległości, która dzieli naszą planetę i Słońce (jej okres orbitalny wynosi 378 dni). Co najważniejsze, dociera na nią podobna ilość światła, co na Ziemię (pod tym względem warunki pokrywają się z ziemskimi w 93 proc.). Zanim ciało niebieskie oficjalnie znajdzie się na liście egzoplanet, minie jeszcze jednak trochę czasu. Naukowcy muszą wykluczyć z pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, że KOI-456.04 nie jest asteroidą, księżycem bądź innym ciałem niebieskim. Szansa na taki obrót rzeczy wynosi ich zdaniem 25 proc.

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty