Ogłoszono program festiwalu w Wenecji. W konkursie głównym film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta28.07.2020

77. edycja jednej z najstarszych imprez filmowych na świecie jako jedna z nielicznych nie została odwołana. Wenecja 2020 odbędzie się na wyspie Lido i potrwa od 2 do 12 września. 

Podczas festiwalu pokazanych zostanie kilkadziesiąt filmów, w tym 16 w konkursie głównym. Pośród rywalizujących tytułów można znaleźć m.in. amerykański Nomadland w reżyserii Chloé Zhao z Frances McDormand, który na skutek międzyfestiwalowego sojuszu premierowo zobaczą także widzowie imprez w Toronto i Nowym Jorku. Na liście są także Drodzy towarzysze rosyjskiego weterana kina Andrieja Konczałowskiego oraz Laila in Haifa, za kamerą którego stanął wielokrotnie nagradzany w Wenecji Amos Gitai.

Polskich widzów na pewno najbardziej jednak ucieszy fakt, że wśród starających się o Złotego Lwa produkcji jest film wyreżyserowany wspólnie przez Małgorzatę Szumowską i Michała Englerta. Ich Śniegu już nie będzie, stworzony według wspólnego scenariusza, opowiada o tajemniczym mężczyźnie, który pewnego dnia niespodziewanie pojawia się w mieście. Żenia ma dar, a jego ręce leczą. Przybysz staje się także oparciem dla samotnych kobiet. Pracując jako masażysta na prestiżowym osiedlu pod miastem poznaje historie i osobiste dramaty swoich pacjentów.

Film Szumowskiej i Englerta, o których wspólnych kreatywnych działaniach pisaliśmy niedawno przy okazji antologii HBO, to polsko-niemiecka koprodukcja. W główną rolę Żeni w Śniegu już nie będzie wcielił się pochodzący z Ukrainy Alec Utgoff (Stranger Things, San Andreas), ale nie zabraknie też polskich aktorów. Na ekranie pojawią się m.in. Maja Ostaszewska, Agata Kulesza, Weronika Rosati, Katarzyna Figura, Andrzej Chyra, Łukasz Simlat i Krzysztof Czeczot.

Śniegu już nie będzie to niejedyny polski akcent tegorocznej Wenecji. Poza konkursem zobaczyć będzie można Mosquito State Filipa Jana Rymszy, grecko-polską Niepamięć debiutującego Christosa Nikou, a także międyznarodową koprodukcję (w tym polską) Quo Vadis, Aida? w reżyserii Jasmili Zbanic. W konkursie głównym są także Cząstki kobiety węgierskiego reżysera i scenarzysty Kornéla Mundruczó, doskonale znane polskim widzom teatralnym (o filmie pisaliśmy TU). 

Z pełną lista filmów, które zostaną w tym roku pokazane na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji można zapoznać się TU.