Newsy |

Mikołaj między sklepowymi półkami. Zobacz materiał zza kulis spotu Carrefour07.12.2020

Świąteczny spot dla marki Carrefour w reżyserii Julii Rogowskiej to opowieść oparta na kontrastach w warstwie wizualnej, ale też dźwiękowej. Jak powstał i jakie wyzwania stoją przed producentami, kiedy za scenografię służy prawdziwy sklep? Oto kulisy powstawania kampanii dla marki Carrefour, za kreację której odpowiada agencja Saatchi&Saatchi.

CARREFOUR 'Zabawki' Behind the scenes

Zdjęcia do najnowszego spotu Carrefour odbywały się w godzinach nocnych, w których sklep jest już zamknięty. To częsta praktyka przy produkcjach reklamowych, gdzie za scenografię służą nie zbudowane w hali zdjęciowej przestrzenie imitujące wnętrza sklepów, ale faktyczne, dostępne dla klientów miejsca.

– Tym razem korzystaliśmy również z rampy i placu manewrowego za sklepem, gdzie imitowaliśmy świąteczny zgiełk i hałas parkingu w centrum handlowym – mówi Maja Sontag, producentka spotu z Papaya Films.

Co o spocie mają do powiedzenia jego twórcy? – Kamera jest cały czas na wózku, dominują spokojne ujęcia – mówi Jakub Burakiewicz, autor zdjęć do reklamy. Cała narracja nie jest jednak poprowadzona w spokojny sposób. – Każda historia, którą buduje się na kontraście, ma w sobie coś ciekawego – mówi o reklamie Julia Rogowska, jej reżyserka i dodaje: – Szukamy rzeczy, które będą się ze sobą zderzać – w dźwięku, w barwie, w szybkości montażu. Tutaj mamy też muzykę, która na początku jest szalona, pędzącą, by potem się uspokoić.

Ważnym elementem w produkcji realizowanej dla Carrefour był również casting. Obsada musiała składa się z osób, które mają talent komediowy i dobrze czują się w sytuacjach, gdzie trzeba pobawić się rolą, pośmiać się z samego siebie i mieć dystans. Czy twórcom udało się osiągnąć zamierzony efekt? Zobaczcie sami:

CARREFOUR 'Zabawki' Commercial
000 Reakcji

zobacz także

zobacz playlisty