Newsy |

Powstała powieść graficzna oparta na filmie „Człowiek, który spadł na ziemię". Pojawi się w niej David Bowie27.01.2022

okładka komiksu „The Man Who Fell On Earth" Dana Wattersa i Deva Pramanika / Titan Comics

Autorzy książki podkreślają, że według nich kultowa produkcja Nicolasa Roega z 1976 roku nie straciła wiele ze swojej aktualności. 

Kilka dni temu pisaliśmy na łamach Papaya.Rocks o tym, że książka Człowiek, który spadł na Ziemię Waltera Tevisa, autora Gambitu królowej, doczeka się serialowej adaptacji. W główną rolę Faradaya, kosmitę lądującego na naszej planecie i mającego niekwestionowane znaczenie dla jej przyszłości, wcielił się Chiwetel Ejiofor (Marsjanin, Zniewolony). Oprócz niego w produkcji Showtime zobaczymy m.in. Jimmiego Simpsona (House of Cards, Westworld), Clarke'a Petersa (Prawo ulicy, Pięciu braci) oraz Roba Delaneya (Deadpool 2, Catastrophe).


Fantastycznonaukowy serial nie jest jedynym nowym wskrzeszeniem historii, którą Tevis zaprezentował czytelnikom w 1963 roku. Londyński wydawca Titan Comics zapowiedział właśnie, że jesienią ukaże się powieść graficzna zawierająca wątki z kultowej książki. Autorzy publikacji, scenarzysta Dan Waters i rysownik Dev Pramanik, zainspirowali się literackim pierwowzorem, ale znacznie więcej zaczerpnęli z jej filmowej adaptacji. Człowieka, który spadł na Ziemię w 1976 roku na duży ekran przeniósł Nicolas Roeg, twórca Walkabout Nie oglądaj się teraz.

Główną rolę Thomasa Jerome'a Newtona, przybysza z obcej planety szukającego dróg jej ratunku, zagrał u niego piosenkarz David Bowie. Jego debiutancka kreacja aktorska szybko zyskała status kultowej, a sam wokalista wspominał, że udział w projekcie był dla niego formacyjnym doświadczeniem. Przez dłuższy czas nie wiedział jednak, jak zachować się na planie filmowym. – Włożyłem w tę produkcję całego siebie. Praktycznie nie znałem ustalonych procedur, dlatego w dużej mierze kierowałem się instynktem – wspominał po latach. 

THE MAN WHO FELL TO EARTH Official Remastered Trailer (2016) David Bowie Sci-Fi Movie HD

Water i Pramanik wierzą, że film sprzed ponad czterech dekad nie stracił wiele ze swojej aktualności. – To arcydzieło, które ma bardzo dużo do powiedzenia o ludzkości, Ziemi i rzeczach pomiędzy nimi. Kryją sie w nim idee dotyczące kryzysu klimatycznego oraz korporacyjnej chciwości. Wybrzmiewają silniej niż wtedy, gdy Roeg tworzył ten film. Nadszedł czas, aby raz jeszcze spojrzeć na świat przez niedopasowane oczy Thomasa Newtona. Być może dostrzega on coś, co nam umknęło – mówią autorzy. 

Wraz z zapowiedzią powieści graficznej Titan Comics udostępniło jej pierwsze plansze. Z zaprezentowanych fragmentów wynika, że twórcy przywiązali dużą wagę do odwzorowania estetyki rodem z lat 70. 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty