Psy, którym się udało. Caribou prezentuje nową piosenkę i iście zwierzęcy teledysk24.08.2021

You Can Do It to pierwszy utwór Kanadyjczyka od premiery ubiegłorocznego albumu Suddenly.

Wychowywał się w rodzinie matematyków i sam obronił doktorat z tej dziedziny na Imperial College London. Jeszcze na studiach zaczął jednak nagrywać jako Manitoba i to właśnie muzyka szybko stała się jego głównym zajęciem. Dan Snaith jest obecny na scenie elektronicznej już od ponad 20 lat, a obecnie występuje pod dwoma pseudonimami. Wydając pod szyldem Caribou, prezentuje bogate, różnorodne brzmienie z pogranicza indietroniki, neo-psychodelii i artystycznej odsłony popu. Grając jako Daphni, sięga zaś po bardziej klubowy, taneczny styl. Chętnie remiksuje też innych twórców: współpracował dotąd z Four Tetem, Junior Boys czy Radiohead. 

W ubiegłym roku Snaith zaprezentował swój dziesiąty album studyjny. Na Suddenly znalazło się dwanaście premierowych utworów, jednak artysta wyznał, że początkowo wybierał spośród 900 szkiców kompozycji. Ostra selekcja zaowocowała stworzeniem materiału, który został ciepło przyjęty przez publiczność i krytyków. Philip Sherbourne, dziennikarz „Pitchforka", docenił jego dopracowanie techniczne. – To materiał równie wielowarstwowy i przenikliwy co poprzednie, ale Caribou znalazł sposób na to, żeby pisać piosenki w bardziej bezpośredni sposób. Nie ma tu niedomówień, zmarnowanych ruchów i nietkniętych zakarmarków dźwiękowego spektrum – ocenił. 

Tuż po premierze krążka multiinstrumentalista planował międzynarodowe tournée, które miało objąć swoim zasięgiem tegoroczny OFF Festival. Niestety, na drodze do występów stanęły obostrzenia epidemiologiczne, dlatego koncerty zostały przesunięte na następne miesiące. Kanadyjczyk nie daje jednak o sobie zapomnieć i prezentuje nowy utwór You Can Do It, w którym zderza ze sobą zręcznie zsamplowaną tytułową frazę i głębię syntezatorów. To luźna kontynuacja stylistycznych tropów podjętych na wspomnianym już Suddenly i Our Love. 

Premierowy singiel został opatrzony teledyskiem wyreżyserowanym przez Richarda Kenworthy'ego. Zobaczymy w nim psy różnej wielkości, rasy i koloru, które trenują łapanie frisbee. Optymistyczny klip dzieli się na dwie części – w pierwszej obserwujemy biegnące czworonogi. Następnie większość z nich osiąga upragniony cel i chwyta plastikowy dysk. Z wideo można zapoznać się poniżej.