Jest pełny zwiastun nowego filmu Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta 25.05.2021

Główną rolę w Śniegu już nigdy nie będzie zagrał Alec Utgoff, aktor znany m.in. z serialu Stranger Things. 

Polski kandydat do Oscara w kategorii Najlepszy film międzynarodowy miał trafić do kin nad Wisłą już w zeszłym roku, ale na drodze do jego szerokiej dystrybucji stanęły obostrzenia epidemologiczne związane z pandemią koronawirusa COVID-19. Zdążył jednak zadebiutować w konkursie głównym ubiegłorocznego festiwalu w Wenecji. Choć ostatecznie po Złotego Lwa sięgnęła Chloé Zhao za Nomadland, Śniegu już nigdy nie będzie zebrało sporo pozytywnych recenzji od krytyków z całego świata. Guy Lodge z portalu „Variety" napisał, że to ponętna, klimatyczna opowieść, Deborah Young z „The Hollywood Reporter" określiła go mianem magicznego, a Jonathan Romney z „ScreenDaily" przyrównał ją do klimatu Edwarda Nożycorękiego Tima Burtona. 

Głównym bohaterem najnowszego filmu duetu Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta jest tajemniczy Żenia. Mężczyzna przyjechał do Polski ze Wschodu i zatrudnia się jako masażysta na bogatym osiedlu na przedmieściach. Szybko okazuje się, że protagonista jest obdarzony niezwykłym darem. Nie dość, że dobrze wykonuje swoją pracę, to mimo różnic klasowych i pokoleniowych słucha swoich klientów z dużą dozą empatii. Ci zaś chętnie zwierzają mu się z osobistych problemów. 

– Bohaterowie naszego filmu, w większości skupieni na własnym, małym, wygodnym świecie, zbyt dużo o tym nie rozmyślają, jednak nie wiedząc czemu, zmagają się z poczuciem jakiejś wewnętrznej, duchowej pustki i niezrozumiała tęsknotą za czymś nieokreślonym – tłumaczą twórcy w oficjalnym oświadczeniu. – Ich fantazje ogniskują się w jednym – obcym przybyszu, w którym przeglądają się jak w lustrze. On przynosi im wytchnienie. Trudno powiedzieć czy to iluzoryczne, czy prawdziwe doświadczenie, tak jak trudno czasem odróżnić nam własną projekcję od rzeczywistości – dodają.