„Studio 666": Powstał horror, którego gwiazdami są członkowie zespołu Foo Fighters09.11.2021

Akcję filmu oparto na motywach opowiadania napisanego przez lidera formacji, Dave'a Grohla. 

– Po dekadach śmiesznych teledysków i licznych dokumentach muzycznych pod naszym wspólnym szyldem nadszedł czas na to, aby przenieść wszystko na wyższy poziom. Oto pełnometrażowy horror komediowy – zdradza wokalista Foo Fighters cytowany przez branżowy portal „Deadline". – Jak większość rzeczy u nas, Studio 666 zaczęło się od szalonego pomysłu, który rozkwitł w coś większego niż kiedykolwiek sobie wyobrażaliśmy. Kręciliśmy go w tym samym domu, gdzie nagrywaliśmy nasz ostatni album Medicine at Midnight: mówiliśmy, że to miejsce jest nawiedzone – dodaje.

W obsadzie Studio 666, którego amerykańską premierę zaplanowano na 25 lutego, znaleźli się wszyscy artyści z amerykańskiej formacji. Oprócz nich na dużym ekranie zobaczymy zawodowych aktorów: Whitney Cummings (Moja dziewczyna wychodzi za mąż, Polowanie na drużbów), Leslie Grossman (American Horror Story, Biegając z nożyczkami), Willa Forte (The Last Man on Earth, Nebraska) oraz Jennę Ortegę (Ty, Opiekunka: Demoniczna królowa). Akcja horroru została oparta na motywach opowiadania napisanego przez samego Grohla. Fabuła jest o tyle autotematyczna, że opowiada o legendarnym zespole rockowym zaszywającym się w ekskluzywnej rezydencji i próbującym nagrać dziesiąty album. Na drodze do jego pomyślnego stworzenia stoi nie tylko niemoc twórcza lidera, ale też nadprzyrodzone moce, które sprawiają, że z bohaterów oprócz soków twórczych zaczyna sączyć się krew. 

– Chcieliśmy odtworzyć klasyczną magię, którą miały nasze ulubione filmy rock‘n’rollowe, dokładając do niej twist: przezabawne, zajebiście dobre gore – opisuje klimat produkcji Grohl. O to, żeby jak najtrafniej go oddać, zadbał reżyser i operator BJ McDonnell, autor Penance Lane i trzeciej części Topora. – To idealne połączenie wszystkiego, co kocham: rocka, horroru i komedii spiętych w porywający sposób. Jestem bardzo podekscytowany, że uda mi się zrobić z Foo Fighters coś tak oldschoolowego – nie kryje zadowolenia Amerykanin. 

Data polskiej premiery Studio 666 pozostaje jeszcze nieznana. Dystrybutor horroru, Open Road Films, przedstawił za to jego pierwszy plakat: