Newsy |

„The Grand Duke of Corsica": Timothy Spall jako architekt mauzoleum dla ekscentrycznego miliardera16.09.2021

www.youtube.com / Vertical Entertainment

Zdjęcia do filmu, w którym pojawia się również Peter Stormare, zrealizowano na Malcie.

Scenerie kraju ze stolicą w Vallettcie nader często możemy zobaczyć na dużym ekranie. Na Malcie nakręcono wiele scen z Assassin's CreedWorld War Z, Monachium czy Gry o Tron. W 1980 roku producenci musicalowej komedii Popeye Roberta Altmana zbudowali tam też od podstaw wioskę, która do dziś jest niekwestionowaną atrakcją turystyczną wyspy. Śródziemnomorskiego klimatu doświadczymy także w nowym filmie Daniela Grahama, reżysera meksykańsko-niemieckiego dramatu Opus Zero z Willemem Dafoe w roli głównej. 

Wybór Malty jako miejca, w którym rozgrywa się akcja The Grand Duke of Corsica, nie jest przypadkowy. W historii nie bez znaczenia jest bowiem fakt, że to niewielka wyspa oddalona od innych stałych lądów. Pewnego dnia trafia na nią ambitny, doświadczony architekt Alfred Rott (w tej roli Timothy Spall znany z Kłamstwa i Pana Turnera). Mężczyzna przyjechał tam, żeby zrealizować niecodzienne zlecenie – musi wybudować mauzoleum dla ekscentrycznego, umierającego miliardera.

Oligarcha, w którego wcielił się Peter Stromare (Constantine, Fargo, Skazany na śmierć), utrzymuje, że jest tytułowym Wielkim Księciem Korsyki. W jego słowniku nie ma miejsca na kompromisy i półśrodki, dlatego chce, żeby budynek był jak najokazalszy. Rott rozpoczyna pracę, jednak jego plany przerywa ogólnokrajowa epidemia zaraźliwej malarii. Mimo tego, że może opuścić kraj, żeby wyswobodzić się z reżimu sanitarnego, postanawia dokończyć pracę. Decyzja ta przyniesie wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, pomyłek i niedomówień. 

Film może nasuwać skojarzenia z pandemią koronawirusa COVID-19, jednak jego okres zdjęciowy odbył się jeszcze w 2019 roku. – Kiedy cztery lata temu pisałem ten scenariusz, moją intencją było umieszczenie ważkiego tematu w niemal absurdalnym kontekście. Chciałem stworzyć opowieść przepełnioną czarnym humorem, w której sztuka zostanie zderzona z koniecznością podporządkowania się globalnemu kryzysowi zdrowotnemu. Nie wiedziałem, że będzie miała tyle nieoczekiwanych i przerażających podobieństw do rzeczywistości – wspominał w rozmowie z branżowym portalem „Deadline" Graham. 

W sieci pojawił się właśnie oficjalny zwiastun komedii, który zapowiada jej premierę w Stanach Zjednoczonych. Trafi ona do amerykańskich kin już 15 października. Szczegóły dotyczące polskiej dystrybucji The Grand Duke of Corsica pozostają jeszcze nieznane. 

The Grand Duke of Corsica | Official Trailer (HD) | Vertical Entertainment / autor: Vertical Entertainment US
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty