„Train to Busan: Peninsula”: Zobacz zwiastun kontynuacji „Zombie express”02.04.2020
Południowokoreański reżyser Yeon Sang-ho w nowym filmie znacznie rozwinął koncept rozpoczęty w 2016 r. w swoim dość kameralnym dreszczowcu o zombie.
Pierwsza część filmu zaprezentowana została pierwszy raz w sekcji Midnight Screenings podczas 69. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes (pod anglojęzycznym tytułem Train to Busan). Po wejściu na ekrany produkcja biła w 2016 r. rekordy nie tylko w ojczystym kraju, ale i na całym świecie, stając się prawdziwym fenomenem i zarabiając 92 miliony dolarów. W Polsce widzowie pierwszy raz mogli oglądać Zombie express podczas Festiwalu Filmowego Pięć Smaków w listopadzie 2016 r. – ukazał się wtedy pod tytułem Ostatni pociąg.
– Film ten jest nie tylko szalenie atrakcyjnym, utrzymanym w świetnym tempie zombie-thrillerem, ale także inteligentnym komentarzem na temat narodu podzielonego na lepszych i gorszych. Umieszczenie akcji w pociągu stwarza możliwość metaforycznego ukazania jak bardzo klasowym narodem są Koreańczycy. Zagrożeniem dla bohaterów są oczywiście same zombie, ale także pogarda, jaką żywią ludzie lepiej sytuowani wobec innych – pisał kilka miesięcy temu na naszych łamach o filmie Zombie express Marcin Krasnowolski.
Druga część filmu, który w międzyczasie doczekał się również animowanego prequela Stacja Seul, mocno rozwija skrzydła w temacie widowiskowej akcji i wysokobudżetowych sekwencji. Choć w zwiastunie Peninsuli wyraźnie widać kontunuowanie fabularnego konceptu (czyt. ucieczki przed zombie), tym razem nic nie ogranicza ruchów bohaterów. Yeon Sang-ho zresztą sam niedawno w wywiadzie dla „Screen Daily” sugerował, że pierwsza i druga część to bardzo różne produkcje, a jako źródła inspiracji przy pracy nad Peninsulą podawał m.in. Ziemię żywych trupów (2005), Drogę (2009), Mad Maxa (1979) czy Mad Maxa: Na drodze gniewu (2015), czyli kino w dużej mierze koncentrujące się na wątkach postapokaliptycznych.
– Nie można porównać tych dwóch filmów, bo wtedy wydaje się, że Train to Busan był niezależną produkcją. Tymczasem kręciliśmy go w wąskich przestrzeniach jako koncepcyjny projekt. W Peninsuli zakres ruchów bohaterów jest zdecydowanie większy – mowił reżyser.
Akcja filmu Peninsula ma dziać się w tym samym świecie, co pierwsza część, ale cztery lata później. W roli głównej pojawi się Gang Dong-won (Kundo: Czas zemsty, Illang: Wilcza brygada). Wcieli się on w byłego żołnierza, któremu udało się uciec z zainfekowanej przez zombie Korei Południowej. Z powodu zarazy załamała się światowa ekonomia, a sam kraj zamieniony został w slumsy. Teraz główny bohater musi wrócić do ojczyzny, aby uzyskać coś cennego. Sprawy komplikują się jednak, kiedy spotyka potrzebujących jego pomocy ocalałych.
zobacz także
- Co gryzie Azję, czyli zombie w kinie Dalekiego Wschodu
Opinie
Co gryzie Azję, czyli zombie w kinie Dalekiego Wschodu
- Zdjęcie, które pokonało Androida. Niespodziewana historia fotografa-amatora
Newsy
Zdjęcie, które pokonało Androida. Niespodziewana historia fotografa-amatora
- Połączenie mózgu ze sztuczną inteligencją coraz bardziej realne? Z pomocą może przyjść przełomowy polimer
Newsy
Połączenie mózgu ze sztuczną inteligencją coraz bardziej realne? Z pomocą może przyjść przełomowy polimer
- „Nowiny ze świata”: Tom Hanks jako weteran wojny secesyjnej w nowym westernie Netfliksa
Newsy
„Nowiny ze świata”: Tom Hanks jako weteran wojny secesyjnej w nowym westernie Netfliksa
zobacz playlisty
-
Branded Stories PYD 2020
03
Branded Stories PYD 2020
-
Music Stories PYD 2020
02
Music Stories PYD 2020
-
Muzeum Van Gogha w 4K
06
Muzeum Van Gogha w 4K
-
Animacje krótkometrażowe ubiegające się o Oscara
28
Animacje krótkometrażowe ubiegające się o Oscara