Newsy |

Winyl i rentgen w jednym. The Avalanches prezentuje wyjątkowe wydawnictwo przygotowane z fundacją Tony'ego Hawka04.09.2020

www.instagram.com / The Avalanches

Pomysł na tak niecodzienną formę płyty zrodził się z praktyki, którą w związku z cenzurą Zachodniej muzyki stosowano w Związku Radzieckim. 

Zagraniczni wykonawcy – zwłaszcza ci ze Stanów Zjednoczonych – nie mieli wśród przedstawicieli sowieckich władz dobrej prasy. W sklepach na próżno było znaleźć ich płyty, nie zapraszano ich na koncerty, a przeważającą większość ich piosenek traktowano jako szkodliwą, prozachodnią propagandę. Melomani, którzy dowiadywali się pocztą pantoflową o nowościach zza oceanu, zaczęli szukać niecodziennych sposobów na to, żeby ominąć wprawioną w ruch machinę cenzury. Niezwykłym fenomenem – jednym z pierwszych przejawów kultury piractwa – było nagrywanie muzyki na zużytych kliszach rentgenowskich. Na materiałach znajdowanych w przyszpitalnych zsypach pasjonaci żłobili takie same rowki, jakie zazwyczaj tłoczy się na płytach winylowych. Choć jakość tak zarejestrowanych dźwięków pozostawiała wiele do życzenia, zjawisko utrzymało się w szarej strefie aż do 1958 r., gdy Związek Radziecki ustawowo zakazał pomysłowego procederu. 

Dziś, niemal kilkadziesiąt lat później, o nie tak efemerycznej modzie postanowił przypomnieć australijski zespół The Avalanches. Giganci współczesnej plądrofonii, czyli muzyki stanowiącej utkany z sampli kolaż dźwiękowy, od jakiegoś czasu pracują nad swoim trzecim długogrającym albumem. Dotychczas poznaliśmy cztery utwory, które przypuszczalnie mogą znaleźć się na nowym wydawnictwie. Jeden z nich – Reflecting Light – doczekał się właśnie limitowanego wydania w formie rentgenowego winyla. Formacja zdecydowała się na przygotowanie jedynie dwunastu wyjątkowych egzemplarzy. Ich premiera jest związana z aukcją charytatywną, której beneficjentem będzie fundacja prowadzona przez legendę jazdy na deskorolce, Tony'ego Hawka. 

Jedyną w swoim rodzaju kopię singla, którą wytłoczono na zdjęciu rentgenowskim przedstawiającym złamane palce amerykańskiego skatera, można zdobyć, biorąc udział w internetowej loterii. Wpłacając cegiełkę w wysokości 10 dolarów, internauci zdobywają jeden los, który przy odrobinie szczęścia może przerodzić się w nagrodę. Środki zgromadzone podczas akcji trafią na konto przedsięwzięcia The Skatepark Project. Projekt od niemal dwudziestu lat skupia się na budowie skateparków i popularyzacji aktywnego trybu życia wśród amerykańskiej młodzieży. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by The Avalanches (@theavalanches) on

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty