Zobacz kolejny teledysk z cyklu Pepsi Taste The Beat21.08.2020

Nigdy sam to druga muzyczna odsłona projektu Pepsi Taste The Beat. Autorami jego koncepcji są Warner Music Poland, EWENEMENT Brand Experience Workshop oraz BBDO. Komunikacją zarządza OMD Media Direction, a za produkcję i realizację teledysków odpowiada Papaya Films.

Akcja polega na muzycznej współpracy pomiędzy artystami reprezentującymi różne pokolenia i gatunki. Wspólnym mianownikiem – nie tylko dla muzyki, ale samych teledysków – jest miejski styl i industrialne otoczenie.

Po raz kolejny na planie teledysku z serii Pepsi Taste The Beat króluje przemysłowa lokalizacja. Teledysk do utworu Nigdy sam wykonywanego przez Sariusa, BARANOVSKIego, Jakuba Józefa Orlińskiego i Sir Micha jest kontynuacją narracji, którą zapoczątkował poprzedni klip, Tam gdzie Wy. Twórcy klipów nadali obu produkcjom industrialny charakter, który widzimy na ekranie. 

– Szukaliśmy lokacji, które będą spójne, ale też będą się od siebie różnić. W pierwszym klipie są to terminale kontenerowe, w których zaaranżowaliśmy różne przestrzenie, a tym razem postawiliśmy na zburzoną halę przemysłową – wyjaśnia Barbara Dobiecka, kierowniczka produkcji z Papaya Films.

Jak wygląda proces szukania takiej lokacji? Wytyczne od działu kreacji trafiają do reżysera, po czym z uwagami i rekomendacjami są odsyłane do zespołu produkcyjnego. To zespół produkcyjny, biorąc pod uwagę potrzeby twórców, zaczyna poszukiwania odpowiedniej lokacji. Zazwyczaj odbywa się to na podstawie baz z lokacjami, którymi dysponuje dział produkcji, choć poszukiwania prowadzi się od zera. Kolejnym etapem wyboru miejsca realizacji zdjęć jest dokumentacja z twórcami oraz dokumentacja techniczna lokacji.

W przypadku przemysłowych przestrzeni, producenci filmowi mierzą się z szeregiem wyzwań. Zgoda na realizację zdjęć w takich miejscach łączy się z koniecznością uzyskania serii pozwoleń. Wymagany jest również szeroko zakrojony plan zabezpieczeń, za który oprócz zespołu produkcyjnego odpowiada kierownik planu oraz asystent reżysera. 

Zobaczcie, jak wyglądała pierwsza odsłona projektu Pepsi Taste The Beat: