Ludzie |

Podcast | Filmy, które wymagają odwagi. 35. Warszawski Festiwal Filmowy11.10.2019

„Siedmiu opojów”, źródło: materiały promocyjne

Magdalena Maksimiuk, filmoznawczyni i programerka 35. Warszawskiego Festiwalu Filmowego opowiedziała nam o tradycji i repertuarze nadchodzącego wydarzenia.

W rozmowie z Papaya.Rocks Maksimiuk poleca największe festiwalowe perełki. Wspomina m.in. o westernie osadzonym na rosyjskim stepie, Siedmiu Opojów, a także o And Then We Danced, międzynarodowej koprodukcji o gruzińskim tańcu tradycyjnym, w którym zwyczaj wymaga, aby mężczyzna nie pokazywał słabości. Filmoznawczyni zastanawia się też, czy dyskusja z Václavem Marhoulem, reżyserem Malowanego ptaka, będzie najbardziej zagorzałą ze wszystkich organizowanych podczas festiwalu. W końcu Marhoul zaadaptował brutalną prozę Jerzego Kosińskiego, a obraz stał się czeskim kandydatem do Oscara. Programerka opowiada także o sekcji Wolny Duch, w której od lat prezentowane są produkcje młodych, bezkompromisowych twórców spoza kanonu.

– Tworzenie sztuki w dzisiejszych czasach, kiedy są ważniejsze wydatki, kiedy walczymy o czyste powietrze, środowisko naturalne, jest właściwie formą buntu. Symbolizuje ona ileś lat spędzonych na realizowaniu własnego pomysłu, własnego marzenia. Na WFF pojawiają się filmy, które powstają często latami i w bólach – mówi.

36. Warszawski Festiwal Filmowy potrwa od 11 do 20 października 2019 r. 

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty