1000 utworów na płycie, a każdy po 30 sekund. Zespół protestuje przeciwko polityce Spotify07.02.2022
– Po co pisać dłuższe piosenki, jeśli dostajemy za nie tyle samo pieniędzy, co za 30 sekund utworu? – zastanawia się Mark Christopher Lee, frontman The Pocket Gods.
Indie popowy zespół z brytyjskiego St Albans ogłosił, że ich nadchodzący album będzie protestem wobec niesprawiedliwej polityki Spotify. Serwis od dawna znajduje się pod ostrzałem, między innymi także za sposób wypłacania pieniędzy artystom. Krytykowała go chociażby Taylor Swift, której dyskografia z tego powodu przez kilka lat nie była dostępna na platformie. Głos w tej sprawie zabierał też m.in. Thom Yorke, który wraz z Radiohead zawsze dążył do likwidowania pośredników między muzykami a publicznością (czego symbolem był legendarny już model promocyjny płyty In Rainbows). Ostatnio natomiast Neil Young porównał tantiemy wypłacane artystom przez Spotify do zarobków magazynierów w firmie Amazon – ostro krytykowanej za bardzo złe warunki pracy. Ikona rocka zaapelowała przy okazji, zarówno do artystów, jak i pracowników serwisu streamingowego, by odcięli się od szkodliwej – również globalnie – firmy.
Zespoł The Pocket Gods postanowili jednak zwrócić uwagę na problem w inny sposób, niż tylko usuwając swoją twórczość. Już sam tytuł ich albumu jest sugestywny: 1000×30 – Nobody Makes Money Anymore. Materiał będzie się bowiem składał aż z 1000 utworów, a długość każdego wyniesie około pół minuty. Pierwsze dwie piosenki można już przesłuchać – 0.002 i Nobody Makes Any Money Anymore wydane zostały w formie podwójnego singla.
– Napisaliśmy i nagraliśmy 1000 utworów. Każdy trwa nieco ponad 30 sekund. Najdłuższy – 36. Naszym celem jest zwiększenie świadomości na temat walki o uczciwe tantiemy dla artystów – powiedział Lee.
Płyta The Pocket Gods w dniu premiery ma oczywiście trafić na Spotify, ale zespół zdaje sobie sprawę, że ich prowokacja nie pozostanie niezauważona przez szwedzki serwis streamingowy. – Liczymy się z tym, że album zostanie wyrzucony z biblioteki platformy – dodaje Lee.
Inspiracją dla zespołu do stworzenia płyty 1000×30 był artykuł z 2015 r., który ukazał się w "The Independent”. Mike Errico, profesor, dziennikarz i muzyk z Nowego Jorku zasugerował w nim, że z czasem praktyki Spotify mogą wpłynąć na to, jak zaczną wyglądać popowe piosenki. Te trwają zwykle około trzech minut. I o ile w praktyce długość ta jest optymalna, tak jeśli chodzi o korzyści finansowe już nie. Twórcy otrzymują pieniądze jedynie za jedną szóstą utworu.
Mimo tego The Pocket Gods otwarcie mówią także o pozytywnych aspektach Spotify, które pozwala przecież na dużą niezależność. Muzyki na platformie nie trzeba zamieszczać za pośrednictwem wytwórni fonograficznej. Lee zaznaczył również, że protest The Pocket Gods nie ma związku z bojkotem Spotify przez między innymi wspomnianego Neila Younga i Joni Mitchell, którzy usunęli stamtą ostatnio swoją twórczość. Artyści zrobili to w proteście przeciwko obecności w serwisie Joe’a Rogana i jego podcastu Joe Rogan Experience, w którym pojawiły się treści dezinformujące na temat COVID-19.
zobacz także
- „Harry Potter at Home”: W sieci zadebiutował magiczny portal edukacyjny J. K. Rowling
Newsy
„Harry Potter at Home”: W sieci zadebiutował magiczny portal edukacyjny J. K. Rowling
- 57 godzin z Beatlesami w studiu. Z odnalezionych taśm Peter Jackson stworzył dokuserial
Newsy
57 godzin z Beatlesami w studiu. Z odnalezionych taśm Peter Jackson stworzył dokuserial
- Poezja w wersji pop
Trendy
Poezja w wersji pop
- Wyboiste drogi scenariuszy. 10 filmów, które miały być zupełnie inne
Opinie
Wyboiste drogi scenariuszy. 10 filmów, które miały być zupełnie inne
zobacz playlisty
-
Andriej Tarkowski
02
Andriej Tarkowski
-
Branded Stories PYD 2020
03
Branded Stories PYD 2020
-
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years
12
Walker Dialogues and Film Retrospectives: The First Thirty Years
-
Papaya Young Directors 5 Autorytety
12
Papaya Young Directors 5 Autorytety