Newsy |

Artyści stają się sławni nie dzięki kreatywności, a posiadaniu wpływowych przyjaciół13.05.2019

fot. Modigliani, Picasso i André Salmon, 1916 r. / wikipedia

Badacze przeanalizowali sieci towarzyskich zależności sławnych abstrakcjonistów w celu określenia wpływu środowiska na ich popularność. Zbadano m.in. połączenia Władysława Strzemińskiego, Marcela Duchampa oraz Pabla Picasso. Okazało się, że największą sławę zyskali ci, którzy mogli poszczycić się największą siecią kontaktów, a nie ci z najbardziej kreatywnym portfolio.

Pomysł na przeprowadzenie badań pojawił się podczas wystawy Inventing Abstraction: 1910–1925 odbywającej się w 2012 r. w nowojorskim Museum of Modern Art. Przygotowujący ją kuratorzy – m.in. dyrektorka MoMA Leah Dickerman, adiunktka HEC Paris Mitali Banerjee oraz profesor Columbia Business School Chazen Paul Ingram – postanowili przyjrzeć się temu, czy aby osiągnąć sławę, artyści musieli być wyjątkowo nowatorscy i kreatywni czy posiadać szeroką sieć kontaktów.

Zlecone przez nich badanie skupiło się przede wszystkim na analizie relacji między twórcami, którzy mieli decydujący wpływ na zmiany, które zaszły w dziedzinie sztuki na początku XX wieku. Według niektórych znawców, powstającą wtedy sztukę abstrakcyjną charakteryzowało artystyczne działanie pojedynczych geniuszy prześcigających się w kreatywnych pomysłach, którzy nie zawsze mogli liczyć na wsparcie środowiska artystycznego. Przeprowadzone właśnie badanie zakwestionowało tę tezę.

Na początku naukowcy postanowili określić, jaką popularnością i towarzyskim uwikłaniem cieszyli się artyści abstrakcyjni w momencie rozpoczynania swoich karier w latach 1910 –1925. Analizowano wyłącznie twórców mieszkających lub pochodzących z Francji i Stanów Zjednoczonych, a na liście znaleźli się m.in. Pablo Picasso, Władysław Strzemiński, David Bomber oraz Marcel Duchamp.

W zbadaniu sieci społecznościowych młodych artystów kluczowa okazała się pomoc nowojorskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MoMA), które udostępniło źródła – m.in. biografie, prywatne listy i zdjęcia znanych twórców. Tak otrzymane dane mogły posłużyć w stworzeniu siatki połączeń między ok. 90 artystami.

Sieć połączeń u twórców, którzy zaczynali swoją karierę w latach 1910-1925
Sieć połączeń u twórców, którzy zaczynali swoją karierę w latach 1910-1925

Żeby sprawdzić, jak na ówczesną renomę początkujących twórców wpłynęły kontakty z innymi artystami, badacze wykorzystali bazę danych Google zawierającą teksty historyczne w języku francuskim oraz angielskim. Policzyli dzięki temu wzmianki o przyszłych gwiazdach sztuki na początku ich drogi. Wniosek był oczywisty – osoby, które w młodości obracały się w artystycznych kręgach, wymieniane były w prasie i innych dokumentach dużo częściej. 

Te wyniki skontrastowano z pomiarami poziomu kreatywności w pracach poszczególnych artystów. Analizy powstały dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, która prześledziła tysiące prac z XX w. i porównywała je z zestawem dzieł sztuki z XIX w. pod kątem ich oryginalności. Poproszono także czterech historyków sztuki, aby ocenili dzieła każego z artystów w oparciu o ten sam czynnik.

Badania potwierdziły, że największą sławę osiągnęli nie ci najbardziej kreatywni, a ci, którzy funkcjonowali w artystycznych grupach i bohemach. Charakteryzowali się oni dużą otwartością, kosmopolityzmem, a przy tworzeniu poszukiwali inspiracji z wielu źródeł. Z badań wysnuto także ogólne wnioski sugerujące, że sieci przyjaciół i współpracowników nie tylko pomagają kształtować indywidualny poziom kreatywności u artystów, ale także rozwijają krytyczne spojrzenie na sztukę i rzeczywistość. Otaczając się ludźmi z różnych środowisk i o różnych poglądach artyści mają też możliwość zwielokrotnienia poznanych bodźców, które okazują się pomocne przy procesie twórczym.

/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty