Newsy |

Baterie ładowane potem. To może być przełom na rynku smartwatchy i smartbandów16.08.2021

MaxPixel.net

Naukowcy z singapurskiego Nanyang Technological University zapewniają, że do stworzenia narzędzia nie wykorzystali żadnych metali ciężkich ani toksycznych chemikaliów. 

Monitorują tętno, kontrolują tempo, powiadamiają, kiedy powinien skończyć się trening i ile spaliłeś/aś podczas niego kalorii. Bywają też kompatybilne ze smartfonami, wyświetlając notyfikacje z maila i internetowych komunikatorów. Smartwatche, smartbandy i inne urządzenia ubieralne (wearables) szturmem wbiły na rynek urządzeń elektronicznych i niewiele wskazuje na to, żeby prędko miały z niego zniknąć. Istniejące produkty mają jednak różne wady – choćby wydajność niektórych baterii. Zespół naukowców z singapurskiego Nanyang Technological University wziął pod uwagę oba te aspekty, prezentując nietypowe rozwiązanie, które odpowiada na potrzeby użytkowników. 

Eksperci opracowali prototyp baterii o kształcie dwucentymetrowego kwadratu, która jest zasilana ludzkim potem. Rdzeniem narzędzia jest rozciągliwy materiał z nadrukowanym tuszem, zawierającym płatki srebra i poliakrylan uretanowy – komponenty będące elektrodami. Kiedy pot wchodzi w interakcję z baterią, poprawia przewodnictwo układu i zapewnia przepływ prądu elektrycznego. Z pierwszych testów Singapurczyków, których podsumowanie zawarto w poniższym wideo, wynika, że efektywność rozwiązania jest dość wysoka. 2 ml wydzieliny zapewni funkcjonowanie standardowo eksploatowanego urządzenia przez nawet 20 godzin. 

Profesor materiałoznawstwa Lee Pooi See, który kierował badaniami, zapewnia, że bateria nie wymaga dodatkowego ładowania. Do jej stworzenia nie wykorzystano też żadnych metali albo toksycznych materiałów, dlatego będzie bezpieczna dla użytkowników ubieralnej technologii. Choć ekspert zaznacza, że nierozwiązanym problemem wciąż pozostaje nierównomierne wydzielanie potu przez ludzi, inni specjaliści wierzą, że narzędzie może być przełomem na rynku. – Powszechnie wiadomo, że elektronika nie lubi wilgoci. Tu pot z przeszkody przeobraża się w atut – ocenia Irene Goldthorpe, profesor z Uniwersytetu w Waterloo. 

Stretchable sweat-powered battery for wearable tech by NTU Singapore scientists / autor: NTUsg
000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty