Newsy |

Blisko 200 tytułów z całego świata. Rusza kolejna edycja Papaya Rocks Film Festival 22.02.2021

kadr z teledysku do piosenki "Move Honey" Smolika i Kev Foxa / Terézia Halamová, Helena Fikemova

Uczestnicy, których produkcje można obejrzeć na platformie Cinenso, rywalizują o nagrody w dziewięciu kategoriach. 

– Układanie programu tegorocznego festiwalu było ekscytujące, a zarazem emocjonujące. Byłem pod wrażeniem pasji i chęci uczestników do odkrywania twórczych możliwości, jakie dały im te trudne czasy. Jednym z pierwszych tytułów zgłoszonych w tej odsłonie Papaya Rocks Film Festival było The Killing of Time Neila Murphy’ego zrealizowane w szczytowym okresie lockdownu w Hiszpanii. Część podobnych filmów oddaje trud izolacji, jakiej doświadczyło wielu z nas, ale manifestuje też nadzieję i ducha ludzkiej determinacji – mówi programer wydarzenia, Niger Asije.

Impreza rokrocznie odbywała się w londyńskim Genesis Cinema, ale w tym roku ze względu na trwającą pandemię koronawirusa COVID-19 przeniosła się do sieci. Nie przeszkodziło to jednak organizatorom w przygotowaniu bogatego, liczącego niemal 200 tytułów programu. Jego tematyczna i stylistyczna rozpiętość nie przestaje być szeroka – katalog zawiera aktorskie fabuły, animacje, eksperymenty oraz dokumenty. Reżyserzy sięgają po różne motywy – opowiadają o miłości, śmierci, problemach mniejszości, pasji i sztuce. Ich bohaterowie to nieprzeciętne jednostki, które opierają się szufladkowaniu, pokonują własne ograniczenia albo spełniają marzenia. 

Zestaw krótkometrażówek z całego świata, w którym znalazło się wiele polskich akcentów, zostały podzielone na cztery bloki. Każdy z nich został udostępniony na platformie Cinenso. Uczestnicy festiwalu od dziś mogą zobaczyć je w określonych odstępach czasowych. O tym, które filmy zostaną nagrodzone, przekonamy się już 28 lutego. 

 

 

 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty