Bong Joon-Ho skończył pracę nad scenariuszem kontynuacji „Parasite”12.02.2021

Południowokoreański reżyser poinformował o tym na falach podcastu „The Director's Cut” w rozmowie Rianem Johnsonem. 

Parasite, wielki zwycięzca zeszłorocznych Oscarów wprowadzony, do polskich kin przez Gutek Film, utorował drogę Bonga Joon-Ho do bycia jednym z najbardziej rozchwytywanych współczesnych reżyserów. – To kwintesencja odjechanego stylu tego filmowca, który w swoich produkcjach często opowiada o próbach wyzwolenia się społeczeństwa spod represyjnego aparatu władzy, sięgając jednak po odmienne konwencje i gatunki – pisał półtora roku temu na łamach Papaya.Rocks Michał Hernes. Sukces nieoczywistego dramatu z nierównościami społecznymi w tle sprawił, że na kolejne dzieła południowokoreańskiego twórcy publiczność czeka z niesłabnącym zainteresowaniem. 

W styczniu ubiegłego roku sieć okrążyła informacja, że stacja HBO zamówiła sześcioodcinkowy serial na podstawie Parasite. Jego producentem wykonawczym oprócz samego Bonga został Adam McKay, twórca Vice i Big Short, który obecnie pracuje nad netfliksowym Don't Look z iście gwiazdorską obsadą. Wciąż nie wiadomo jednak, kto wystąpi w serii i kiedy zobaczymy jej poszczególne odcinki. Południowokoreański reżyser niedawno zdradził za to, że w jego głowie uformowały się kolejne plany. 

Niezależnie od tworzenia serialu, Bong-Joon Ho pracował nad dwiema kontynuacjami filmowymi Parasite. Twórca wcześniej poinformował, że jedna została napisana po koreańsku, a jej akcja rozegra się w Seulu. Drugi film ma być natomiast anglojęzyczny. Teraz w popularnym podcaście The Director's Cut zdradził, że skończył dopieszczać scenariusz. – Mam wrażenie, że mój mózg się przepołowił, ale oto jest – udało mi się w całości stworzyć jeden ze scenariuszy – opowiadał drugiemu gościowi programu, reżyserowi Rianowi Johnsonowi (Na noże, Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi). Z całością ich półtoragodzinnej rozmowy można zapoznać się poniżej.