Powstało „Wayforward Machine". To ostrzeżenie przed tym, jak może wyglądać sieć w 2046 roku01.10.2021
Pomysłodawcy przedsięwzięcia, czyli działacze z instytucji non-profit Internet Archive, chcą zwiększyć świadomość w obszarze wolności słowa w cyberprzestrzeni.
Jak według autorów projektu Wayforward Machine będą w 2046 roku wyglądać strony główne przeróżnych portali? Sprawdziliśmy to na własnym przykładzie. Twórcy narzędzia pozwalają bowiem użytkownikowi wpisać dowolny adres i przenieść się w przyszłość. Jak wynika z poniższego zrzutu ekranu, dostęp do poszczególnych artykułów i kategorii będzie w naszym przypadku całkowicie zablokowany. Wściekle żółty komunikat wezwie zaś do przesłania skanu prawa jazdy, aktu urodzenia, karty do głosowania i innych poufnych dokumentów. Następnie internaucie pojawi się informacja o drogim paywallu, niepokojące ostrzeżenie z enigmatycznego Ministerstwa Prawdy oraz inne wyskakujące okienka. W rezultacie łatwiej będzie opuścić witrynę i nie przeklikiwać się przez wirtualny labirynt przypominający scenerię z książek Franza Kafki.
Trudno powiedzieć, czy Wayforward Machine jest faktycznym odwzorowaniem tego, co w przyszłości czeka nas w sieci. Z pewnością jest to wizja przerysowana, nieco groteskowa i nawiązująca do dystopijnego absurdu znanego z książki 1984 George'a Orwella, dlatego należy podejść do niej z pewnym dystansem. Cel stojący za jej prezentacją zdaje się jednak bardzo jasny – to ostrzeżenie przed tym, czym może być brak wolności słowa i chaos panujące w cyberprzestrzeni.
Wayforward Machine zostało stworzone jako ukoronowanie ćwierćwiecza działalności organizacji non-profit Internet Archives. Instytucja prowadzona przez informatyka Brewstera Kahle'a od samego początku istnienia traktuje sieć jako zbiorowe dziedzictwo kulturowe, o które trzeba dbać i pielęgnować dla przyszłych pokoleń. Dzięki ich pracy użytkownicy z całego świata mogą za pomocą narzędzia Wayback Machine obserwować, jak ewoluowały poszczególne strony internetowe czy serwisy społecznościowe.
Amerykańscy aktywiści archiwizują także książki, filmy, programy telewizyjne oraz oprogramowanie – wszystko po to, żeby zapewnić inkluzywny dostęp do wiedzy. Choć niekiedy działają na granicy prawa autorskiego, o czym ostatnio było głośno przy okazji założenia Narodowej Biblioteki Ratunkowej z darmowymi e-bookami mającymi umilić czas podczas pandemii koronawirusa COVID-19, ich drugim imieniem cały czas pozostaje walka o egalitarność internetu.
zobacz także
- Chiński TikTok z jeszcze większymi limitami dla nieletnich użytkowników
Newsy
Chiński TikTok z jeszcze większymi limitami dla nieletnich użytkowników
- Rewolucja w świecie cyberbezpieczeństwa. Norton kupuje Avasta za 8 mld dolarów
Newsy
Rewolucja w świecie cyberbezpieczeństwa. Norton kupuje Avasta za 8 mld dolarów
- „Kod wart miliardy dolarów" to serial o pionierach wirtualnej kartografii, którzy pozwali Google Earth
Newsy
„Kod wart miliardy dolarów" to serial o pionierach wirtualnej kartografii, którzy pozwali Google Earth
- Simsy w realnym świecie. Popularna transmisja z Twitcha zatarła granicę między grą a rzeczywistością
Newsy
Simsy w realnym świecie. Popularna transmisja z Twitcha zatarła granicę między grą a rzeczywistością
zobacz playlisty
-
Instagram Stories PYD 2020
02
Instagram Stories PYD 2020
-
05
-
Seria archiwalnych koncertów Metalliki
07
Seria archiwalnych koncertów Metalliki
-
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS
18
Papaya Young Directors 7 #MASTERTALKS