Dariusz Szpakowski nie skomentuje meczów w FIFA 22. Zastąpi go Tomasz Smokowski15.09.2021

Legendarny polski dziennikarz zakończył tym samym wieloletnią współpracę z Electronic Arts. 

FIFA 22, o której pisaliśmy przy okazji premiery pierwszego zwiastuna, trafi do graczy już 1 października. Electronic Arts zapowiedziało, że użytkownicy będą mogli przetestować w niej nowy, ulepszony tryb kariery oraz technologię HyperMotion, na której opierają się ruchy graczy. Algorytm opracowany przez deweloperów powstał dzięki zestawieniu tzw. motion capture (przechwytywania ruchu od piłkarzy) i uczenia maszynowego. Jego użycie ma zapewnić większy realizm manewrów, dryblingów i strzałów zawodników, których można kontrolować za pomocą klawiatury albo padów. Oprócz tego w nowej FIFIE pojawią się specjalne minigry pozwalające na rozwijanie umiejętności poza wirtualnymi stadionami. 

Dziś okazało się, że polska wersja produkcji z Kylianem Mbappé na okładce przyniesie jeszcze jedną niespodziankę. Rodzimy oddział Electronic Arts potwierdził wcześniejsze plotki, z których wynikało, że z grą żegna się legenda polskiego komentatorstwa sportowego, Dariusz Szpakowski. Dziennikarz użyczał głosu w serii od 2005 roku, partnerując najpierw Włodzimierzowi Szaranowiczowi, a następnie Jackowi Laskowskiemu. Od jakiegoś czasu żegna się jednak z mikrofonem i powoli odchodzi na emeryturę. 

Nazwiska piłkarzy i wwiercające się w pamięć bon moty zamiast niego będzie czytać Tomasz Smokowski. Przez blisko 20 lat był on związany ze stacją Canal+, skąd przeszedł do Polsat Sport. Obecnie wraz z Mateuszem Borkiem, Krzysztofem Stanowskim i Michałem Polem tworzy Kanał Sportowy, regularnie publikując materiał w serwisie YouTube. – Właśnie spełnia się moje odwieczne marzenie – nie kryje zadowolenia Smokowski, któremu gra bynajmniej nie jest obca. Dziennikarz w przeszłości był ambasadorem sieciowego trybu produkcji, czyli FIFA Ultimate Team. Z próbką jego komentatorskich umiejętności można zapoznać się w poniższym wideo.