Newsy |

Gigant ambientu powraca. Nowa płyta Williama Basinskiego już w listopadzie 24.08.2020

Wikipedia

Premierowy materiał producenta został oparty o niepublikowane wcześniej taśmy z jego archiwum. Najstarsza z nich pochodzi z 1979 roku. 

Stacjonujący w Nowym Jorku artysta należy do grona najpłodniejszych i najbardziej charakterystycznych reprezentantów ambientu. W swojej twórczości Basinski zestawia ze sobą dopracowane, hipnotyczne brzmienie i konceptualny, osadzający muzykę w szerszym kontekście sznyt. Jego bodaj najpopularniejsza płyta, czteroczęściowy cykl The Disintegration Loops z 2003 roku, to dekonstrukcja dźwięków zarejestrowanych na magnetycznych taśmach, które po kompresji do formatu cyfrowego uległy zniekształceniu. Wydawnictwo jest też jednak elegią na cześć ofiar zamachów terrorystycznych z 11 września 2001 roku – tego samego dnia Amerykanin skończył pracę nad monumentalną serią. Niecodzienny zbieg okoliczności zmotywował go do zadedykowania albumów poległym w katastrofie.

Nowy krążek Basinskiego, który ujrzy światło dzienne już 13 listopada, stanowi kontynuację jego ideowego myślenia o elektronice. – Producent od dawna jest znany ze swoich medytacji nad śmiercią i szeroko rozumianym rozkładem, ale na Lamentations przeobraża operową tragedię w niezgłębione piękno. Utwory uchwycone z archiwalnych taśm Amerykanina, z których najstarsza datuje się na 1979 rok, kryją w sobie dojmujący smutek, a poczucie straty utrzymuje się w nich niczym emocjonalna mgła – przeczytamy w opisie przygotowanym przez wydawcę. – Piosenki zostały ukształtowane przez nieuchronny upływ czasu i niezaprzeczalne zapadanie się przestrzeni, a ich zbiorowy rezonans jest nieskończony i wieczny. 

Pierwsza kompozycja z płyty, ponadsześciominutowa O, My Daughter, O, My Sorrow, pojawiła się już na Bandcampie artysty i można odsłuchać ją poniżej. Wytwórnia Temporary Residence uruchomiła też przedsprzedaż fizycznych egzemplarzy Lamentations – w sprzedaży jest choćby limitowana seria winyli w kolorze perłowego brązu. 

 

000 Reakcji
/ @papaya.rocks

zobacz także

zobacz playlisty